Neymar skomentował pracę sędziego

Getty Images / David Ramos
Getty Images / David Ramos

FC Barcelona tylko zremisowała z Betisem (1:1) w niedzielnym meczu Primera Division. Neymar wyśmiał pracę sędziego Alejandro Hernandeza.

W tym artykule dowiesz się o:

Barcelona zagrała w Sewilli przeciętnie i uratowała remis w 90. minucie dzięki bramce Luisa Suareza. Trzeba jednak dodać, że sędzia Alejandro Hernandez popełnił błędy, które pozbawiły zespół prowadzony przez Luisa Enrique zwycięstwa.

W 76. minucie, tuż po golu dla Betisu, Barcelona mogła i powinna wyrównać. Po kombinacyjnej akcji Aleixa Vidala oraz Jordiego Alby, piłkę przeciął defensor gospodarzy, jednak zrobił to tak niefortunnie, że futbolówka o przynajmniej metr minęła linię bramkową! Arbiter tego nie zauważył.

"Hahahahaha" - napisał o błędzie sędziego Neymar. Komentarz umieszczony na Instagramie opatrzony był zdjęciem, na którym widać, jak wyraźnie piłka znalazła się w bramce.

Brazylijczyk zamieścił również drugie zdjęcie, na którym zaprezentował faul na nim w polu karnym. "To powinien być rzut karny" - napisał.

FC Barcelona ma 42 punkty i traci jedno oczko do Real Madryt. Królewscy rozegrali jednak dwa spotkania mniej.

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Absolutna dominacja Arsenalu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)