Obóz przygotowawczy Śląska Wrocław w tureckim Side potrwa do 1 lutego. We wtorek zawodnicy prowadzeni przez Jana Urbana rozegrają ostatnie spotkanie kontrolne przed powrotem do Polski. Ich rywalem będzie niemiecka drużyna SV Waldhof Mannheim z regionalnej ligi niemieckiej (czwarty poziom rozgrywkowy).
Do tej pory zielono-biało-czerwoni w zimowym okresie przygotowawczym zremisowali 3:3 z II-ligową Wartą Poznań, 2:2 z I-ligowym Chrobrym Głogów oraz pokonali 2:0 FC Łokomotiw Gorna Orjachowica z bułgarskiej ekstraklasy i w sobotę ograli 3:0 gruziński zespół FC Saburtalo Tbilisi.
- W sparingach każdy zespół chce zademonstrować to, co trenuje na treningach. My również chcemy to zrobić. W wielu momentach było dobrze w defensywie, dobrze w ofensywie, ale jeśli chodzi o wykończenie akcji, to można powiedzieć powtórka z rozrywki, bo wynik powinien być zdecydowanie wyższy. Marnujemy za dużo sytuacji. Będziemy musieli w dalszym ciągu nad tym pracować, robić treningi również indywidualne, żeby ta skuteczność się jednak mimo wszystko poprawiła - mówił po sparingu z Gruzinami trener WKS-u, Jan Urban.
Do ekstraklasowych zmagań piłkarze Śląska powrócą 12 lutego, kiedy to w Płocku o godz. 15.30 zmierzą się z miejscową Wisłą.
ZOBACZ WIDEO Ekipa Bereszyńskiego pokonuje drużynę Szczęsnego. Zobacz skrót meczu Sampdoria - AS Roma [ZDJĘCIA ELEVEN]