Napoli prowadziło na Santiago Bernabeu po golu Insigne, ale gospodarze odpowiedzieli trafieniami Karima Benzemy, Toniego Kroosa i Casemiro.
- Wynik zaciemnia nasz prawdziwy występ. Nadal żyjemy i jesteśmy w grze, zobaczycie - przekonuje 25-letni napastnik na łamach "Corriere dello Sport".
- Napoli was zaskoczy. Wynik 3:1 daje rywalom złudne poczucie bezpieczeństwa. Przewaga nie jest wysoka. Piłkarze Realu prezentują światowy poziom, ale nie są maszynami. Jesteśmy na właściwej drodze, choć nadal musimy dążyć do coraz lepszej gry, by unikać rozczarowań - dodał.
Insigne powiedział również o przedmeczowej wizycie Diego Maradony w szatni. - Patrzysz na niego i zdajesz sobie sprawę, że to jeden z najlepszych piłkarzy wszech czasów. Nie mówił zbyt dużo. Powiedział, że musimy w siebie wierzyć - zdradził Włoch.
Rewanżowy mecz Napoli z Realem zostanie rozegrany 7 marca.
ZOBACZ WIDEO Miroslav Radović: Przepraszam kolegów za głupią kartkę