Sparing z Chrobrym Głogów był dla GKS-u Katowice zwieńczeniem okresu przygotowawczego. Katowiczanie w ostatnich tygodniach rozegrali dziewięć sparingów i wyjechali na dwa zgrupowania. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do walki o awans do Lotto Ekstraklasy.
GieKSa w próbie generalnej przed startem rundy wiosennej musiała uznać wyższość głogowskiego zespołu. - Nie jesteśmy zadowoleni z tego, że przegraliśmy mecz, ale było dużo dobrych akcji. Brakło nam zdecydowania w ważnych momentach, gdy piłka była zagrywana wzdłuż bramki na czwartym metrze. Z drugiej strony, to graliśmy z bardzo dobrym przeciwnikiem. Mimo porażki jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do sezonu - powiedział trener GKS-u, Jerzy Brzęczek.
Po rundzie jesiennej GKS zajmuje drugą pozycję w ligowej tabeli. Ślązacy na swoim koncie mają 35 punktów i do liderującej Chojniczanki Chojnice tracą zaledwie jedno "oczko". Celem katowickiego klubu jest awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.
- Teraz wszystko będzie zależne od zawodników. Mam nadzieję, że będziemy pokazywać w meczach ligowych agresywność i koncentrację. Są punkty, nad którymi się zastanawiamy. Mamy liczną i wyrównaną kadrę, trwa walka o miejsce w składzie i tak to będzie wyglądało do końca sezonu ligowego - przyznał Brzęczek.
ZOBACZ WIDEO Niespodziewana porażka SSC Napoli. Zobacz skrót meczu z Atalantą [ZDJĘCIA ELEVEN]
Powodzenia GieKSa!