W czwartek pracę w Piaście Gliwice stracił Radoslav Latal. Trzy przegrane w tym roku, a w sumie pięć z rzędu, sprawiły że Czech został zdymisjonowany. Jego miejsce zajął Dariusz Wdowczyk, który zrządzeniem losu zadebiutuje w roli szkoleniowca gliwiczan w meczu przeciwko Wiśle Kraków, którą jeszcze niedawno prowadził.
Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku Wdowczyk z własnego wniosku rozwiązał kontrakt z Białą Gwiazdą. Swoją decyzję argumentował tym, że klub zalegał mu z płatnościami. Trener opuścił zespół po serii siedmiu spotkań bez porażki, wydźwignął Wisłę ze strefy spadkowej, która zaczęła się nawet ocierać o grupę mistrzowską. Ostatecznie jednak konflikt z właścicielami i wspomniane wcześniej problemy z wynagrodzeniem doprowadziły do odejścia Wdowczyka z Reymonta 22.
Teraz 54-letni szkoleniowiec ma wyciągnąć z kryzysu wicemistrzów Polski. Drużyna w ostatnich meczach długimi momentami wyglądała na rozbitą i zrezygnowaną, więc Wdowczyk musi przede wszystkim trafić do głów swoich nowych podopiecznych. Bo przecież jak pokazał poprzedni sezon, zawodnicy z Okrzei w piłkę grać potrafią.
Biała Gwiazda pod wodzą Kiko Ramireza radzi sobie jednak do tej pory całkiem przyzwoicie. W trzech tegorocznych meczach krakowianie zdobyli sześć punktów i po 23 spotkaniach plasują się w górnej ósemce, z apetytami na marsz w górę tabeli. Zważając na podział punktów po 30 seriach gier, strata dziesięciu punktów do trzeciego Lecha Poznań wcale nie jest nie do odrobienia. Wiślacy mają więc o co walczyć w każdym meczu.
ZOBACZ WIDEO Real uratował punkt po golach w końcówce. Zobacz skrót meczu Real Madryt - Las Palmas [ZDJĘCIA ELEVEN]
Piast jednak też musi zacząć punktować. Po ostatniej porażce z Górnikiem Łęczna niebiesko-czerwoni znaleźli się w strefie spadkowej, i żeby się z niej wydostać gliwiczanie potrzebują zdecydowanie lepszej, a przede wszystkim bardziej obfitej w punkty dyspozycji.
Dariusz Wdowczyk na starcie swojej przygody z Piastem nie ma nadzwyczaj wielkiego bólu głowy przy wyborze pierwszego składu. Z gry wykluczeni są jedynie Mateusz Mak oraz Łukasz Sekulski, a pod znakiem zapytania stoi występ Lukasa Cmelika. W pełni sił jest natomiast Michal Papadopulos, który jeszcze niedawno zmagał się z urazem barku. Problemów nie ma też Kiko Ramirez. Hiszpan nie będzie mógł skorzystać jedynie z kontuzjowanego Rafała Pietrzaka.
Piast Gliwice - Wisła Kraków / sob. 04.03.2017r. godz. 20:30
Przewidywane składy:
Piast Gliwice:
Jakub Szmatuła - Uros Korun, Marcin Pietrowski, Hebert Silva Santos - Radosław Murawski, Stojan Vranjes - Gerard Badia, Sasa Zivec, Patrik Mraz - Bartosz Szeliga, Michal Papadopulos.
Wisła Kraków:
Łukasz Załuska - Tomasz Cywka, Arkadiusz Głowacki, Ivan Gonzalez, Maciej Sadlok - Rafał Boguski, Krzysztof Mączyński, Pol Llonch, Petar Brlek, Patryk Małecki - Paweł Brożek.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).