Lotto Ekstraklasa: wybraliście obcokrajowca wszech czasów

5 marca opublikowaliśmy ankietę, w której mogliście głosować na najlepszego obcokrajowca w historii ekstraklasy. Kogo uznaliście najlepszym stranierim wszech czasów?

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Miejsca XII - VII

Przedstawiliśmy kandydatury 12 najwybitniejszych naszym zdaniem obcokrajowców w historii ekstraklasy, którzy rozegrali w polskiej lidze co najmniej jeden pełny sezon. Stąd brak kandydatury choćby Vadisa Odjidji-Ofoe, który występuje nad Wisłą dopiero od sierpnia minionego roku.

Spośród nich mogliście wybrać tego najlepszego. Zwycięzca zyskał olbrzymią przewagę nad resztą stawki. Najmniejsze, bo zaledwie jednoprocentowe, poparcie uzyskał Roger Guerreiro. Niewiele więcej głosów dostał Stanko Svitlica (2 proc.) oraz Edi Andradina, Marcelo, Maor Melikson i Semir Stilić (po 3 proc.).

Kto wyprzedził dawne gwiazdy Legii Warszawa i Wisły Kraków?

Obcokrajowcy występujący w Lotto Ekstraklasie podnoszą poziom rozgrywek?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
  • Jarosław Rendzio Zgłoś komentarz
    Daisuke Matsui i Razack Traore gdzie są ci dwaj panowie którzy w pojedynkę potrafili zrobić różnicę.
    • Grzegorz Brudnik Zgłoś komentarz
      Apsurt! A gdzie Razack Traore? Człowiek, który pożerał tę Ekstraklasę na śniadanie.
      • Kubotek9 Zgłoś komentarz
        Gdzie jest Arboleda?
        • dziadek93 Zgłoś komentarz
          Mam nieodparte wrażenie, że nad wyborem Radovicia zdecydował przede wszystkim fakt, że jeszcze w Polsce gra, a do tego głosowały osoby z rybią pamięcią lub które interesują się
          Czytaj całość
          piłką od raptem kilku lat. Nie chodzi o fakt, że Radović wygrał, i to z taką przewagą, ale brak Uche na pierwszym miejscu, jest jakimś nieporozumieniem. Wiadomo nie od dziś, że głos ludu jest listkiem na wietrze i na pstrym koniu jeździ, ale CV Uche a Radovicia jest nieporównywalne. Drugą sprawą jest brak Olisadebe. Jeżeli Rogera Guerreiro potraktowano w głosowaniu jako obcokrajowca, to należy Emsiego potraktować również jak stranieriego, gdyż obywatelstwo otrzymał w 2000 roku, a w Polonii grał już od 1997 roku. A to oznacza, że mistrzostwo Polski zdobył będąc jeszcze Nigeryjczykiem, a dopiero potem zyskując drugie obywatelstwo. Jeżeli był uwzględniony w głosowaniu, a tylko lud go nie wybrał, to przepraszam... chociaż mam wrażenie, że po prostu twórcy tego głosowania o nim zapomnieli.