Piotr Zieliński: Premier League? Jest mi dobrze w Neapolu

Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Zieliński
Getty Images / Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Co jakiś czas Piotr Zieliński łączony jest z transferem do jednego z klubów Premier League, jednak polski pomocnik zapewnia, że w najbliższej przyszłości nie zamierza przeprowadzać się z Neapolu.

Manchester United, Liverpool i Chelsea Londyn - te kluby najczęściej wymieniają włoskie i brytyjskie media w kontekście transferu Piotra Zielińskiego do Premier League. Polski pomocnik ma w kontrakcie zapisaną klauzulę odstępnego w wysokości 70 mln euro. Jeśli, któryś z angielskich gigantów tyle wyłoży za Zielińskiego, to SSC Napoli musi zaakceptować ofertę. Jednak jak przyznał sam zainteresowany, po zaledwie niespełna roku gry w Neapolu nie myśli jeszcze o zmianie pracodawcy.

- Premier League? Teraz koncentruje się wyłącznie na grze w koszulce Napoli. Tu czuję się dobrze, mając obok takich mistrzów, jak Hamsik, Reina, Callejon czy Albiol. Chcę wygrywać w Neapolu, mamy tu świetną drużynę, fanatycznych kibiców, a miasto jest przepiękne, więc nie chcę się stąd ruszać - powiedział Zieliński pytany o zainteresowanie angielskich klubów.

Polak podkreślił również, że Napoli pomimo trzeciego miejsca w tabeli Serie A i 10 punktów straty do liderującego Juventusu, nie rezygnuje z walki o mistrzostwo oraz Puchar Włoch.

Przed podopiecznymi Maurizio Sarriego kluczowe mecze. Po spotkaniu z Empoli, 2 kwietnia zagrają w lidze z Juve, a trzy dni później spróbują odrobić straty z pierwszego, przegranego 1:3 meczu ze "Starą Damą" w półfinale Pucharu Włoch.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Zaskoczyliśmy tym przeciwnika

Komentarze (4)
avatar
wisus54
28.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Piotr Zieliński jest obecnie jednym z najlepszych zawodników w Europie na swojej pozycji. 
avatar
dawidowski21
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Niech zostanie w Neapolu w Premier League będzie grzał ławę jak
Kapustka w Leister 
avatar
mtay
27.03.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A tak się Piotr Zieliński wzbraniał i zapierał rękoma i nogami przed transferem do Napoli, a tu taka odmiana. Brawo.