Miało chyba być śmiesznie, wyszło jednak niezręcznie. David Moyes, mendżer grającego w Premier League Sunderland AFC, musiał potem przepraszać. Zdarzenie miało miejsce w połowie marca po zremisowanym 0:0 meczu z Burnley. Rozmowę z trenerem przeprowadzała dziennikarka Vicky Sparks. Gdy wywiad się skończył, Moyes powiedział kobiecie:
- Pod koniec zaczęło się już robić nieprzyzwoicie. Więc uważaj na siebie. Możesz dostać klapsa, nawet jeśli jesteś kobietą. Uważaj następnym razem, gdy przyjdziesz.
Na jego nieszczęście ten fragment rozmowy też się nagrał. I zza kamery trudno dokładnie stwierdzić, jaki był jej charakter, bo słychać tam również kobiecy śmiech. Niemniej jednak po opublikowaniu materiału na Moyesa spadła krytyka za chamskie i seksistowskie zachowanie. Teraz więc za nie przeprosił.
BBC wystosowało oświadczenie: - Pan Moyes przeprosił naszą reporterkę, a ona przyjęła przeprosiny.
Sunderland oznajmił zaś, że trener i dziennikarka rozmawiali osobiście i sprawa została załatwiona polubownie.
David Moyes jest byłym trenerem m.in. Evertonu i Manchesteru United. Vicki Sparks jest reporterką popularnego na całym świecie programu o Premier League "Match of The Day".
Barca wygrała bez Messiego. Suarez zbliżył się do Argentyńczyka [ZDJĘCIA ELEVEN]