W pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu między Odrą a Piastem, rozegranym na stadionie przy ulicy Bogumińskiej, padł remis 2:2. Piłkarze z Wodzisławia po końcowym gwizdku sędziego narzekali jednak na pracę arbitra, bo w ich opinii o losach meczu przesądził mocno naciągany rzut karny, którego na bramkę zamienił Czech Lumir Sedlacek. Bramkowy remis na terenie rywala postawił Piasta w roli faworyta do gry w półfinale PE.
Przed rewanżem w Gliwicach Piast znajduje się w dobrej sytuacji, bo do awansu wystarczy mu nawet remis 0:0, 1:1. Podopieczni Dariusza Fornalaka zdają sobie jednak sprawę z tego, że o korzystny wynik wcale nie musi być łatwo. - Czeka nas ciężkie spotkanie. Odra na pewno nie złoży broni, bo będzie chciała awansować. Przyjedzie w najmocniejszym składzie - twierdzi bramkarz gliwickiego zespołu Grzegorz Kasprzik.
Wtorkowy pojedynek będzie dla obu drużyn niejako przetarciem, próbą generalną przed ważnymi meczami ligowymi. Już w najbliższy piątek Piast zmierzy się bowiem u siebie z ostatnim w tabeli Górnikiem Zabrze, a Odra Wodzisław w sobotnie popołudnie podejmie Lechię Gdańsk.
Wszystko wskazuje na to, że do rewanżowego meczu 1/4 finału Pucharu Ekstraklasy oba zespoły nie przystąpią w najmocniejszych składach. Podobnie jak to miało miejsce przed tygodniem i tym razem szkoleniowcy obu ekip powinni dać szanse dotychczas mniej eksploatowanym piłkarzom.
Na zwycięzcę wtorkowego pojedynku w półfinale PE już czeka PGE GKS Bełchatów, który wyeliminował warszawską Legię.
Piast Gliwice - Odra Wodzisław / wt, 31.03.2009 godz. 17:00
Przewidywane składy:
Piast: Szmatuła - Kaszowski, Kowalski, Widuch, Sedlacek - Seweryn, Muszalik, Krzycki, Chylaszek - Folc, Koczon.
Odra: Stachowiak - Kłos , Kokoszka, Kowalczyk, Dymkowski - Rygel, Kuranty, Malinowski, Małkowski - Wodecki, Matulevicius.
na Instagramie 
na Facebooku 
