"Wenger OUT" - najsłynniejsze hasło świata

Reuters
Reuters

Zwolennicy odejścia Arsene'a Wengera mogą być z siebie dumni. Wykorzystując olbrzymie narzędzie jakim są media społecznościowe, stworzyli trend "Wenger OUT". Hasło jest znane na całym świecie i pojawia się nie tylko przy okazji wydarzeń sportowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Nawet w Polsce na meczu Korony Kielce pojawił się baner "Wenger OUT". Kibice na całym świecie, oczywiście ci co wspierają Arsenal i chcą odejścia Arsene'a Wengera, przy różnego rodzaju wydarzeniach manifestują swoje poglądy na temat tego, co się dzieje na Emirates Stadium.

To już nie jest sprawa tylko Arsenalu, która krąży po gabinetach szefów. Trudno przejść obojętnym obok niezadowolenia fanów. A kibic Kanonierów to kibic, który płaci najwięcej pieniędzy w Premier League za bilet czy karnet sezonowy. W zamian dostaje drużynę bez wielkich gwiazd, która co sezon ma ambicje, by walczyć o najwyższe lokaty i rok do roku bardzo rozczarowuje.

Co gorsza dla Arsenalu, sympatycy są podzielni. Jedni manifestują poparcie dla Arsene'a Wengera, a drudzy domagają się jego odejścia. Nie skończyło się tylko na słownych utarczkach pomiędzy obiema stronami, ale doszło nawet do przepychanek na trybunach.

W internecie można znaleźć całe mnóstwo zdjęć, na których widnieje baner "Wenger OUT". Są to ujęcia z całego świata, poczynając do Londynu, poprzez Polskę (wspomniany mecz Korony Kielce), idąc przez Afrykę, Amerykę Południową, Północną czy Australię. I co najważniejsze: pojawia się on nie tylko przy okazji meczów, ale także koncertów, wesel, czy nawet podczas... wspinaczki górskiej.

Trend "Wenger OUT" już tak mocno zakorzenił się w mediach społecznościowych, że Arsenal traci wizerunkowo olbrzymie pieniądze, a Wenger wciąż nie ujawnił swoich planów na przyszłość. Cały czas nie wiadomo kto poprowadzi Arsenal w przyszłym sezonie.

ZOBACZ WIDEO Villarreal pokonał Atletico Madryt. Zobacz skrót tego meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)