Kwiecień okazał się fatalnym miesiącem dla Bayernu Monachium. Bawarczycy nie tylko odpadli z Ligi Mistrzów już w fazie ćwierćfinału (porażka w dwumeczu z Realem Madryt), ale również przegrali z Borussią Dortmund i nie zdobędą Pucharu Niemiec. Ponadto przytrafiły się im wpadki w Bundeslidze.
Bayernowi pozostanie zapewne zdobycie mistrzostwa kraju, jednak dla władz klubu, piłkarzy, a przede wszystkim kibiców to zdecydowanie zbyt mało. Według Dietmara Hamanna fani powinni się liczyć, że w najbliższych latach drużyna z Allianz Arena straci także tytuł mistrza Bundesligi.
Były piłkarz tego klubu przewiduje, że dla Bayernu nadchodzą trudne czasy. Jego zdaniem do kryzysu prowadzi polityka najważniejszych osób w klubie.
- Według mnie Bawarczyków czekają w najbliższych trzech-czterech latach duże problemy. W ciągu pięciu lat może być aż trzech nowych mistrzów Niemiec - powiedział Hamann na antenie telewizji Sky.
ZOBACZ WIDEO Deklasacja! Siedem goli FC Barcelona! Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]
- Nie możesz kierować się zasadą kupowania nowych piłkarzy, ponieważ dużo kosztują. To nie działa w ten sposób. W kadrze Bayern ma być może najlepszego młodego niemieckiego piłkarza, a otrzymuje on zaledwie kilka minut gry. Nie wiem, czy o wszystkim decyduje Carlo Ancelotti - ocenił Hamann, mając na myśli Joshuę Kimmicha.
Po raz ostatni Bayern nie wygrał Bundesligi w sezonie 2012/2013, gdy został wyprzedzony przez Borussię Dortmund.
Na cztery kolejki przed zakończeniem obecnego sezonu Bawarczycy mają osiem punktów przewagi nad RB Lipsk.