Wymiana zdań między Glikiem a Grosickim na Twitterze. "Ale napierdzielasz"

Reuters / STEPHANE MAHE / Kamil Glik we Francji już jest wielką gwiazdą
Reuters / STEPHANE MAHE / Kamil Glik we Francji już jest wielką gwiazdą

To była udana sobota (29.04.) dla obu reprezentantów Polski. Glik zdobył gola i przyczynił się do wygranej swojej ekipy. Grosicki popisał się natomiast pięknym strzałem, ale piłka trafiła w słupek. Hull zdobyło cenny, wyjazdowy punkt.

AS Monaco zrobiło kolejny krok w kierunku tytułu mistrzowskiego. W zwycięstwie (3:1) nad Toulouse FC pomógł Kamil Glik. Polak - tuż po przerwie - zdobył gola wyrównującego stan meczu i tym samym dał sygnał swoim kolegom z zespołu do ataku. W efekcie lider francuskiej tabeli strzelił jeszcze dwie bramki.

Nic dziwnego, że po meczu szczęśliwy reprezentant Polski cieszył się z kolejnego zwycięstwa. Zamieścił na swoim twitterowym profilu zdjęcie z jakże wymownym podpisem.

W odpowiedzi na ten wpis odezwał się... Kamil Grosicki. "Grosik" również może być zadowolony, bo jego Hull City zremisował na wyjeździe, z zawsze niebezpiecznym Southampton (0:0). Na dodatek polski pomocnik popisał się pięknym uderzeniem z rzutu wolnego, po którym piłka trafiła w słupek. Brytyjskie media pisały o "zachwycającym uderzeniu.

Grosicki był więc w wyśmienitym humorze. Zresztą widać to po jego słowach skierowanych do Glika ("Well done ✔️⚽️ Ale napierdzielasz

Źródło artykułu: