KGHM Zagłębie - Cracovia: byłych pucharowiczów walka o spokój

PAP / PAP/Maciej Kulczyński
PAP / PAP/Maciej Kulczyński

Piłkarze KGHM Zagłębia Lubin oraz Cracovii rozpoczęli sezon w europejskich pucharach, a kończą meczami o utrzymanie w Lotto Ekstraklasie. Gospodarze czekają na zwycięstwo półtora miesiąca, a goście wygrywają najrzadziej w lidze.

Na peryferia Lotto Ekstraklasy trafili trzej pucharowicze z tego sezonu. Strefę spadkową otwiera Piast Gliwice. KGHM Zagłębie Lubin ma nad nim cztery punkty przewagi, a Cracovia ani jednego. Drużyna, która wygra mecz w Lubinie, zyska większy spokój w grupie spadkowej.

Zagłębie było w górnej połowie tabeli przez większą część sezonu zasadniczego. Kosztowne dla Miedziowych okazało się pasmo niepowodzeń od 7 marca. Przez półtora miesiąca zremisowali dwa mecze i przegrali cztery. Jeszcze w ostatniej kolejce mogli dostać się do grupy mistrzowskiej, ale tylko zremisowali 1:1 ze Śląskiem Wrocław.

- Sami sobie nawarzyliśmy piwa, musimy sami je wypić. Nie udało się dostać do grupy mistrzowskiej. Tam może mielibyśmy od razu spokój psychiczny i może poszłoby lepiej. Teraz zostało nam siedem meczów o wszystko - powiedział Filip Jagiełło, pomocnik Zagłębia, po remisie 1:1 ze Śląskiem.

Identycznym wynikiem zakończyły się mecze Miedziowych z Cracovią w sezonie zasadniczym. Zagłębie wychodziło na prowadzenie, ale pozwalało Pasom, a konkretnie Marcinowi Budzińskiemu na odpowiedź. Zagłębie to ostatnio ulubiony przeciwnik pomocnika Cracovii, który strzelił w sezonie siedem goli. Więcej w zespole ma tylko Krzysztof Piątek. Napastnik przeprowadził się do Krakowa właśnie z Lubina.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico postraszyło Real. Nokaut przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Zagłębie czeka na przełamanie od sześciu kolejek, natomiast Cracovia wygrywa najrzadziej w Lotto Ekstraklasie. W sezonie zasadniczym zatriumfowała w 6 z 30 spotkań. Bardzo często remisowała, ale zbierając punkt do punktu, nie dostała się do grupy mistrzowskiej.

- Po moim przyjściu do Cracovii graliśmy w grupie spadkowej i sobie poradziliśmy. Rok później byliśmy w grupie mistrzowskiej, ale ostatnie mecze też graliśmy na dużym stresie. Jesteśmy na to gotowi. To są zupełnie inne mecze niż w grupie mistrzowskiej i nikomu tego nie życzę, bo to jest olbrzymi stres, ale damy sobie radę - zapewnia trener Jacek Zieliński.

Piotr Stokowiec musi zestawić jedenastkę bez Arkadiusza Woźniaka, który pauzuje za nadmiar kartek. Do absencji Konrada Forenca oraz Jarosława Jacha zdążył się przyzwyczaić, podobnie jak Zieliński do nieobecności Miroslava Covilo. Nowymi problemami szkoleniowca Cracovii są: uraz Deleu i kartki Piotra Polczaka. Pasy muszą przemeblować defensywę przed starciem w Lubinie.

Drużyna z Krakowa zdobyła w meczach wyjazdowych tylko 10 punktów, a Zagłębie zwycięża częściej poza Lubinem niż u siebie. Prawdopodobnym wynikiem jest remis. W poniedziałek kluby spotkają się po raz 25. w historii. Między rokiem 2009 a 2011 dzieliły się ze sobą punktami aż pięć razy z rzędu.

KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia / pon. 01.05.2017 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Zagłębie: Polacek - Todorovski - Guldan, Tosik, Cotra - Kubicki, Ł. Piątek - Janus, Starzyński, Janoszka - Nespor.

Cracovia: Sandomierski - Wójcicki, Wołąkiewicz, Malarczyk, Brzyski - Budziński, Dąbrowski - Szczepaniak, Steblecki, Jendrisek - K. Piątek.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Komentarze (0)