Oskarżenie o gwałt zrujnowało karierę Walijczyka. W maju 2012 roku Ched Evans został zatrzymany w charakterze podejrzanego, a następnie postawiony przed sądem. Nie przyznał się do zarzucanych czynów, ale skazano go na 5 lat pozbawienia wolności. W październiku 2016 roku został uniewinniony.
Przed trafieniem do więzienia Evans grał w Sheffield United. W sezonie 2011/12 strzelił 35 goli w 42 meczach. Jednak problemy z prawem sprawiły, że musiał zawiesić swoją karierę. Po pięciu latach wraca do piłki, a kontrakt z nim podpisał były klub, który wygrał League One i w przyszłym sezonie rywalizować będzie w Championship.
CONFIRMED: United have signed Ched Evans for an undisclosed fee. See https://t.co/tgSzSi3uVf for full details #twitterblades #ForgedInSteel pic.twitter.com/8ZYzB8CUfq
— Sheffield United (@SUFC_tweets) 8 maja 2017
- Podpisanie kontraktu z Evansem to jeden z elementów naszego planu, który przygotowaliśmy na następny sezon. On przychodzi do nas ze swoimi celami. Wierzymy, że może nam pomóc z przodu i zdobyć wiele goli - przyznał menedżer Chris Wilder.
- Jestem zachwycony, że tutaj wróciłem. Czuję, że mam dużo do udowodnienia w piłce i wierzę, że mogę osiągnąć swoje cele w Sheffield United, grając przed tak wspaniałymi fanami, których wsparcie zawsze doceniałem - dodał Evans, który poprzednio grał w Chesterfield FC, gdzie w 23 meczach strzelił 7 bramek.
ZOBACZ WIDEO Serie A: AS Roma wiceliderem, Edin Dzeko liderem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]