Massimiliano Allegri przestrzega przed AS Monaco. "Nie będą mieli nic do stracenia"

Juventus Turyn jest blisko wywalczenia awansu do finału Ligi Mistrzów. Mimo dwubramkowej zaliczki trener Massimiliano Allegri przestrzega przed lekceważeniem AS Monaco.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
W pierwszym meczu rozegranym w Monako Juventus Turyn wygrał 2:0. Przed rewanżem mistrzowie Włoch są w bardzo dobrej sytuacji i stoją przed szansą na wywalczenie awansu do finału Ligi Mistrzów. Po raz ostatni to trofeum Stara Dama zdobyła w 1996 roku.

Mimo że Juventus jest faworytem, to trener Massimiliano Allegri ostrzega przed rywalami. Zespół z Turynu w rewanżowej potyczce przeciwko AS Monaco nie zamierza się tylko bronić, a szkoleniowiec nie ukrywa, że celem jest wygrana. - Musimy być w pełni skupieni na meczu. Rywale nie mają nic do stracenia i będą niebezpieczni - przyznał szkoleniowiec Juventusu.

- Mamy przewagę po pierwszym meczu, ale musimy podejść do tego spotkania tak, jakby to był jeden pojedynek decydujący o awansie. To będzie trudne - nie ukrywa Allegri.

W ostatnim spotkaniu Juventus w derbowym starciu zremisował z Torino FC 1:1, a punkt uratował w ostatniej minucie po trafieniu Gonzalo Higuaina.

ZOBACZ WIDEO Real zmiażdżył rywala! Zobacz skrót meczu Granada CF - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

Kto awansuje do finału Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×