Pierwsza połowa przebiegła kompletnie nie po myśli Kanonierów, którzy nie potrafili znaleźć sposobu na rozmontowanie defensywy rywala i bili głową w mur. Jakby tego było mało, pecha miał Alex Oxlade-Chamberlain, który opuścił boisko z kontuzją ścięgna udowego i pierwsze diagnozy mówią, że to może być dla niego koniec sezonu.
Po przerwie ekipa Arsene'a Wengera też nie olśniła, ale wygrała ten mecz dzięki indywidualnościom. Wynik otworzył w 60. minucie Alexis Sanchez, który po profesorsku oszukał w polu karnym dwóch rywali i pokonał Frasera Forstera płaskim uderzeniem. Drugie trafienie to natomiast dzieło Oliviera Girouda. Rezerwowy gości wykonał egzekucję z kilku metrów po zgraniu głową Aarona Ramseya.
Arsenal zwyciężył 2:0 i ma teraz trzy punkty straty do Manchesteru City, który otwiera pierwszą czwórkę. Drużynie z Londynu pozostały jeszcze do rozegrania trzy spotkania - ze Stoke City na wyjeździe, a także z Sunderlandem i Evertonem u siebie.
Southampton - Arsenal Londyn 0:2 (0:0)
0:1 - Alexis Sanchez 60'
0:2 - Olivier Giroud 83'
Składy:
Southampton: Fraser Forster - Cedric Soares, Jack Stephens, Maya Yoshida, Ryan Bertrand, Steven Davis, Oriol Romeu, James Ward-Prowse (70' Sofiane Boufal), Dusan Tadić (80' Jay Rodriguez), Manolo Gabbiadini, Nathan Redmond (70' Shane Long).
Arsenal Londyn: Petr Cech - Rob Holding, Shkodran Mustafi, Nacho Monreal, Alex Oxlade-Chamberlain (36' Hector Bellerin), Aaron Ramsey, Granit Xhaka, Kieran Gibbs, Mesut Oezil (89' Francis Coquelin), Danny Welbeck (80' Olivier Giroud), Alexis Sanchez.
Żółte kartki: James Ward-Prowse (Southampton) oraz Mesut Oezil, Hector Bellerin (Arsenal Londyn).
Sędzia: Jonathan Moss.
Widzów: 31 474.