Arkadiusz Głowacki, który w niedzielę obchodził dwudziestą (!) rocznicę debiutu ligowego, jest związany z Wisłą już od 2000 roku, z przerwą na występy w Trabzonsproze (2010-2012). Na Reymonta 22 trafił z Lecha Poznań i stał się żywą legendą Białej Gwiazdy.
Wychowanek Kolejorza sięgnął z Wisłą po sześć mistrzostw Polski, dwa krajowe puchary i jeden Superpuchar Polski. W 2002 roku jako wiślak reprezentował Polskę na MŚ w Japonii i Korei Południowej. Był kapitanem Wisły latach 2005-2010 i jest nim ponownie od 2012 roku.
Głowacki jest także rekordzistą klubu w kilku kategoriach:
- od 11 lutego 2017 roku jest rekordzistą Wisły pod względem występów w lidze (339),
- od 12 grudnia 2015 roku jest rekordzistą Wisły pod względem występów we wszystkich rozgrywkach (440),
- od 18 października 2015 roku jest najstarszym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek zagrał w meczu Białej Gwiazdy - w dniu spotkania z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza miał 36 lat i 219 dni, a teraz z każdy występem śrubuje ten rekord,
- od 3 kwietnia 2016 roku jest najstarszym strzelcem gola w historii Wisły, a w ostatnim meczu z Lechią Gdańsk pobił ten rekord, trafiając do siatki rywali w wieku 37 lat i 265 dni.
Ogółem w ekstraklasie Głowacki rozegrał już 414 spotkań, co daje mu 7. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do końca trwania podpisanego w piątek kontraktu wskoczy na podium tej klasyfikacji.
ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]