Szymon Mierzyński: Veni, vidi, vici - Antonio Conte wyciągnął Chelsea z piekła do nieba (komentarz)

PAP/EPA / EPA/WILL OLIVER / Antonio Conte jako trener Chelsea Londyn
PAP/EPA / EPA/WILL OLIVER / Antonio Conte jako trener Chelsea Londyn

Antonio Conte dopiero uczy się ligi angielskiej, ale już pokazał, że jest prymusem. Włoch szturmem wdarł się do Premier League i w pierwszym roku pracy z rozbitej po ubiegłym sezonie Chelsea zrobił mistrza Anglii.

Były selekcjoner reprezentacji Italii nie jest pierwszym menedżerem, który z marszu wywalczył tytuł. Tej sztuki dokonali wcześniej także Jose Mourinho (w trakcie pierwszej kadencji) i Carlo Ancelotti. Żaden z nich jednak nie miał tak trudnego startu i nie dał drużynie takiej zmiany jakościowej.

Rok temu Chelsea zakończyła rozgrywki na druzgocącym 10. miejscu i przed Antonio Conte nie stawiano wygórowanych celów. Miał tylko podnieść zespół z kolan i zakończyć zmagania w pierwszej czwórce - tak, by udało się szybko wrócić do Ligi Mistrzów.

Metamorfoza The Blues pod wodzą Włocha była jednak niesamowita, a mistrzostwo, które londyńczycy wywalczyli w piątek, to głównie jego zasługa. On odbudował geniusz Edena Hazarda i poskromił Diego Costę, czyniąc z niego na powrót znakomitego napastnika. On w końcu z niesamowitym wyczuciem zareagował na porażkę 0:3 z Arsenalem, całkowicie zmieniając taktykę i tworząc maszynę do wygrywania. Po tamtym meczu jego drużyna odniosła trzynaście zwycięstw z rzędu i wskoczyła na fotel lidera, z którego nie spadła do samego końca.

Wykrzesanie pełni potencjału z gwiazd wcale jednak nie jest najbardziej spektakularnym wyczynem Włocha. Chelsea z edycji 2016/2017 to jego autorski projekt - z kilkoma zawodnikami, na których pracujący wcześniej na Stamford Bridge Jose Mourinho pewnie nawet nie zwróciłby uwagi. Chodzi zwłaszcza o Marcosa Alonso i Victora Mosesa. Hiszpan przez całe rozgrywki zmagał się z łatką piłkarza zbyt słabego na tak duży klub. Nigeryjczyk natomiast został przez Conte odkurzony i to w momencie, gdy wielu wieszczyło mu rychłe odejście i grę w dużo słabszym zespole. Ta dwójka - choć ich nazwiska nie budzą nadmiernej ekscytacji - wykonała ogromną pracę i właśnie Conte zawdzięcza fakt, że dziś nikt nie patrzy już na nią z przymrużeniem oka.

ZOBACZ WIDEO Anderlecht zwycięski, Łukasz Teodorczyk już niemal dwa miesiące bez gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

To był dla Chelsea wymarzony sezon. Słabe występy da się policzyć na palcach jednej ręki, a rywale szybko się przekonali, że o tytule mogą zapomnieć. Nigdy jednak nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. The Blues wrócą jesienią do Ligi Mistrzów i rzeczywistość diametralnie się zmieni. Nie będzie już tygodniowych przerw między meczami i niespotykanego jak na tak duży klub komfortu. To dla Conte duże wyzwanie, zwłaszcza że w trwających rozgrywkach dokonał w lidze zaledwie 38 zmian w podstawowym składzie. Konsekwentnie stawiał na żelazną jedenastkę, rotował tylko z konieczności i korzystał z wąskiej grupy piłkarzy. Za kilka miesięcy to będzie już niemożliwe, bo groziłoby nadmierną utratą sił i załamaniem formy.

Dlatego lato na Fulham Road będzie niezwykle pracowite. Chelsea nie musi dokonywać rewolucji, ale zmiany na pewno nastąpią, zresztą w klubie nie uda się raczej zatrzymać wszystkich kluczowych piłkarzy. Diego Costa już liczy fortunę, którą zarobi w Chinach, a Eden Hazard jest kuszony przez Real Madryt. Utrata tych zawodników byłaby dla The Blues kolosalnym osłabieniem, a konieczne będzie nie tylko uzupełnienie ubytków, lecz także poszerzenie kadry.

Conte też ma o czym myśleć, bo u siebie chętnie widziałby go Inter Mediolan, który oferuje bajeczną pensję i wiele milionów euro na transfery. Dlatego Roman Abramowicz musi działać, zwłaszcza że marzy mu się atak nawet na zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Do tego droga jest jednak bardzo daleka.

Szymon Mierzyński

Komentarze (1)
avatar
Artur Gumieniak
8.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
raz w roku to i kura pierdnie 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (872 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.