Górnik Łęczna - KGHM Zagłębie Lubin: gospodarze z nożem na gardle

PAP / Adam Warżawa / Radość piłkarzy Górnika Łęczna po celnym trafieniu
PAP / Adam Warżawa / Radość piłkarzy Górnika Łęczna po celnym trafieniu

Górnik Łęczna wyczerpał już limit porażek i na finiszu sezonu nie może pozwolić sobie na wpadkę. Jeżeli chce utrzymać się w Lotto Ekstraklasie, to musi odprawić z kwitkiem KGHM Zagłębie Lubin, czyli najlepszą drużynę grupy spadkowej.

W ostatnim czasie Górnik Łęczna gra bezkompromisowo i od ponad miesiąca ani razu nie zremisował. Po zwycięstwie 3:0 z Cracovią zielono-czarni oddalili się od strefy spadkowej, ale tydzień później ulegli Piastowi Gliwice 1:2 i znów są w trudnej sytuacji - zajmującą 15. miejsce w tabeli Arkę Gdynia wyprzedzają tylko o punkt.

Po raz trzeci z rzędu Górnik broni się przed spadkiem i wierzy, że także tym razem ucieknie katu spod topora. W poprzednich latach łęczyński zespół wygrywał w ostatnim meczu u siebie. Jeżeli zwycięży w sobotę, a Ruch Chorzów pokona na wyjeździe Arkę, to Górnik na kolejkę przed końcem rozgrywek zapewni sobie utrzymanie. - Musimy zrobić wszystko, żeby wygrać te dwa mecze i wtedy będziemy stuprocentowo wiedzieli, że się utrzymamy - podkreśla Paweł Sasin.

Natomiast KGHM Zagłębie Lubin zdominowało grupę spadkową i na finiszu sezonu nie ciąży na nim żadna presja. W tej sytuacji trener Piotr Stokowiec z pewnością zdecyduje się na kilka roszad w składzie i sprawdzi przydatność piłkarzy drugoplanowych. Miedziowi zagrają w Lublinie o podtrzymanie serii zwycięstw.

Pod względem postawy w meczach wyjazdowych KHGM Zagłębie należy do ścisłej czołówki Lotto Ekstraklasy. Mimo wszystko rozstrzygnęło na swoją korzyść tylko jedno z pięciu ostatnich spotkań rozgrywanych poza Lubinem - przed tygodniem pokonało Wisłę Płock 2:1.

ZOBACZ WIDEO Real mistrzem Hiszpanii po pięciu latach. Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Miedziowi będą rozdawać karty w rywalizacji o utrzymanie w lidze. W sobotę zmierzą się z Górnikiem Łęczna, a w ostatniej kolejce podejmą Arkę Gdynia. Drużyny te wciąż bronią się przed spadkiem i wyniki ich meczów z KGHM Zagłębiem mogą być kluczowe dla układu tabeli. - Jest mobilizacja, bo wiemy o co gramy. Ten mecz jest praktycznie o wszystko - nie ma wątpliwości kapitan Górnika, Grzegorz Bonin.

Górnik Łęczna - KGHM Zagłębie Lubin / sob. 27.05.2017, godz. 18:00

Przewidywane składy:

Górnik: Małecki - Matei, Gerson, Dźwigała, Leandro, Bonin, Sasin, Drewniak, Atoche, Grzelczak, Śpiączka.

KGHM Zagłębie: Polacek - Todorovski, Jończy, Guldan, Dziwniel, Janus, Tosik, Piątek, Jagiełło, Mazek, Buksa.

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Komentarze (0)