Marco Asensio w rozmowie z dziennikiem "AS" zdradził, że reprezentuje barwy "Królewskich" dzięki jednemu z najlepszych tenisistów świata - Rafaelowi Nadalowi.
Hiszpański gwiazdor kortu, który podobnie jak reprezentant Hiszpanii pochodzi z Majorki, miał bowiem polecić wychowanka Realu Mallorca prezesowi klubu z Madrytu Florentino Perezowi. Do transferu Asensio - pomocnik kosztował Real Madryt niecałe 4 mln euro - doszło w listopadzie 2014 roku.
- Ta anegdota jest prawdziwa. Rafa Nadal zadzwonił do Florentino i powiedział, że nie mogą pozwolić na to, żebym im uciekł. Wszystko działo się bardzo szybko i intensywnie, ale czułem wielką satysfakcję - powiedział madryckiej gazecie 21-letni piłkarz.
Marco Asensio: "Rafa Nadal told Florentino to snap me up" https://t.co/mDuSMRf8BD pic.twitter.com/7bScRDC254
— AS English (@English_AS) 26 maja 2017
Okazuje się jednak, że transfer do zespołu z Estadio Santiago Bernabeu dużo wcześniej przewidziała mama Asensio. - Pewnego dnia byliśmy na rodzinnej wycieczce w porcie w Madrycie. Stała tam łódź Pereza. Moja mama rozpoznała Florentino i poprosiła o wspólne zdjęcie. Powiedziała mu też, że kiedyś będę grał w Realu. To był zbieg okoliczności, ale sprawdziło się. Perez też pamięta tamto spotkanie - wyjawił Asensio.
ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w barażu o Ligue 1. Zobacz skrót meczu ESTAC Troyes - FC Lorient [ZDJĘCIA ELEVEN]