- Jeśli ktoś jest gotów zapłacić za Ciebie prawie 10 ml funtów, to istniała taka ewentualność, że opuszczę Celtic. Ja nie chciałem jednak tego zrobić. Oczywiście, że teraz jestem zadowolony, iż podpisałem nowy kontrakt. Czuję się zobowiązany wobec klubu - stwierdził.
Zatem Boruc na brak ofert narzekać nie mógł. Teraz sytuacja uległa zmianie, bowiem Polak związał się z Celticiem do 30. czerwca 2011. roku. Tym samym w najbliższych latach bramkarz otoczenia na pewno nie zmieni.