Mario Maloca: Jesteśmy lepsi od Legii

PAP / Adam Warżawa / Maloca i Krasic cieszą się z gola dla Lechii
PAP / Adam Warżawa / Maloca i Krasic cieszą się z gola dla Lechii

Lechia Gdańsk w rundzie finałowej prezentuje się znakomicie w obronie, ale i w ataku. Mario Maloca po wygranej 4:0 z Pogonią jest pewny siebie i zapowiada, że gdańszczanie jadą do Warszawy po pełną pulę, bo są w wyższej formie od Legii.

Lechia Gdańsk w szóstym meczu rundy finałowej z rzędu nie straciła żadnego gola. - Wyrównaliśmy klubowy rekord i teraz w Warszawie go pobijemy, dobijając do siedmiu meczów bez straty gola. To wprost niemożliwe, że w sześciu meczach zdobyliśmy 14 punktów i ciągle znajdujemy się na czwartym miejscu. O wszystkim zadecyduje mecz w Warszawie i jak wygramy, puchary będą na sto procent - powiedział Mario Maloca.

Filar gdańskiej defensywy czuje dumę z postawy zespołu. - Wszyscy gramy bardzo dobrze i pilnujemy tytułów. W pierwszych 30 kolejkach traciliśmy dużo bramek, teraz jesteśmy gotowi. Dużo grałem z Rafałem Janickim, ale i Steven Vitoria gra dobrze. Spotkanie z Pogonią bardzo nas cieszy, a w szczególności bramka Piotra Wiśniewskiego. Gratulacje dla niego i dla Mateusza Bąka - zauważył Chorwat.

Gdańszczanie myślami są już w Warszawie. - Teraz wiemy co nas czeka. Legia gra o mistrzostwo, my albo o puchary, a w przypadku remisu w Białymstoku też o mistrzostwo. W szatni nie dowierzaliśmy, gdy zobaczyliśmy ostatnie wyniki. Jak zremisowaliśmy w Poznaniu, reszta drużyn też zagrała na remis. Gdy wygraliśmy, wszyscy z czwórki wygrali - przypomniał Maloca.

Lechia na mecz z Legią Warszawa jedzie po pełną pulę. - Jesteśmy dobrymi piłkarzami, którzy zagrali już wiele ważnych spotkań. Pokazujemy w ostatnich kolejkach, że jesteśmy lepsi od Legii i zasługujemy na mistrzostwo. Chcemy wygrać w Warszawie i ten mecz będzie wyglądał inaczej niż ostatni wyjazd do Poznania. Na czwartym miejscu już jesteśmy, teraz musimy powalczyć o coś więcej. Trener przygotuje taktykę i zagramy o zwycięstwo. Ja po raz pierwszy gram o mistrzostwo kraju i wierzę w to, że wygramy - podsumował Maloca.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w barażu o Ligue 1. Zobacz skrót meczu ESTAC Troyes - FC Lorient [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (10)
avatar
Witold Kot
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Między kibicami trwa spór, w jakim rozmiarze Lechia wygra w Warszawie. Ja stawiam na 3:1. 
avatar
Damian Szymczyk
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co by nie mówić Legia może przegrać tylko na własne życzenie.Podobny mecz będzie jak z Lechem gdzie przyjezdni nie mieli nic do powiedzenia przez cały mecz. 
avatar
Dawid Gliński
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten Maloca pajacyk mnie rozwala zero pokory ma w sobie a wydawało mi się,że piłka jej uczy. Pierwszy mecz Magiery po obięciu Legii to było spotkanie z lechią i ten sam gość powiedział wtedy je Czytaj całość
avatar
Patr
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Cieszy to, że liga zrobiła się tak wyrównana. W końcu jest jakaś walka. A co będzie w niedzielę naprawdę nie wiadomo. Jak Lechia jechała do Poznania też wszyscy mówili, że dostaną baty i zakońc Czytaj całość
avatar
12MP 18PP
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Uważam, że Lechii można już pogratulować dubletu.