Rosyjska ekstraklasa ma nowego beniaminka. Drużyna jest oddalona od Moskwy o ponad 8 tys. kilometrów

Bartosz Zimkowski 29.05.2017, 08:48

SKA-Chabarowsk przypieczętował awans do rosyjskiej ekstraklasy. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że drużyna ma swoją siedzibę na dalekim wschodzie. I to bardzo dalekim.

W tym artykule dowiesz się o:

SKA Chabarowsk

Gdyby zespół SKA-Chabarowsk chciał się udać w tradycyjną autokarową podróż do Moskwy, to zajęłoby to... prawie sześć dni. Ponad osiem tysięcy kilometrów dzieli Chabarowsk od stolicy Rosji, a w rosyjskiej ekstraklasie grają trzy drużyny z tego miasta.

Nigdy w historii tego klubu nie zdarzyło się, żeby awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, a zespół (pod różnymi nazwami) funkcjonuje od 1946 roku.

Wprawdzie w sezonie regularnym SKA-Chabarowsk zajął dopiero czwarte miejsce, ale dzięki barażom znalazł się w rosyjskiej elicie.

Chabarowsk liczy sobie 600 tysięcy mieszkańców i znajduje się w azjatyckiej części Rosji. Nie posiada zbyt wielu zabytków, ale już ponad 100 lat temu doprowadzono tutaj linię kolei transsyberyjskiej.

ZOBACZ WIDEO Juventus Turyn wygrał przed finałem Ligi Mistrzów - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]