Jakub Błaszczykowski: Nasz sukces to też zasługa kibiców

- Nasze sukcesy to też w dużej mierze ich zasługa - mówi do kibiców Jakub Błaszczykowski. Mecz Polski z Rumunią chciało obejrzeć pół miliona ludzi!

Jacek Stańczyk
Jacek Stańczyk
Jakub Błaszczykowski może w 2018 roku opuścić Europę PAP / Bartłomiej Zborowski / Jakub Błaszczykowski może w 2018 roku opuścić Europę
W czwartek na konferencji prasowej przed meczem z Rumunią Jakub Błaszczykowski zwrócił się do fanów. - Chcieliśmy bardzo serdecznie podziękować za wsparcie. Za to, że cały czas z nami są. Te sukcesy to w dużej mierze ich zasługa.

Zainteresowanie meczami Polaków jest ogromne. Rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski zdradził, że w systemie sprzedaży biletów odnotowano pół miliona wejść.  - Niedługo bilety na mecze reprezentacji Polski będą towarem deficytowym - nie ma wątpliwości.

I ujawnił przy okazji, że w trakcie eliminacji do Euro 2016 Polska miała drugą największą średnią widownię w Europie. Większą mieli tylko Anglicy, bo mają 90-tysięczne Wembley.

- Gdybyśmy mieli Maracanę, to pewnie bylibyśmy pierwsi - mówi Kwiatkowski.

PGE Stadion Narodowy w Warszawie pomieści 55 tysięcy widzów. Bilety na to spotkanie rozeszły się błyskawicznie.

Polska zagra z Rumunią w sobotę 10 czerwca o godzinie 20.45.

ZOBACZ WIDEO Serie A: polski mecz dla SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy Polska wygra z Rumunią?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×