Allegri postawił sprawę jasno. To nie Ronaldo jest największym zagrożeniem dla Juve

Przemek Sibera 03 Czerwca 2017, 11:46

Reuters / Susana Vera / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

To nie Cristiano Ronaldo jest największym zagrożeniem dla Juventusu Turyn w finale Ligi Mistrzów. Tak uważa szkoleniowiec włoskiego klubu, Massimiliano Allegri.

Na ostatniej konferencji przed sobotnim spotkaniem trener powiedział, że najbardziej obawia się Isco, a potem Garetha Bale'a.

• Real - Juventus: kontrowersyjne okładki katalońskich dzienników przed finałem LM

Włoch od dawna jest wielkim fanem talentu Isco. W 2014 roku, gdy przejmował "Starą Damę", przyznał publicznie:

- Chciałbym ściągnąć szybkiego i kreatywnego piłkarza, który wprowadzi stabilizację do zespołu, tak jak to robi Isco w Realu.

Juventus pytał klub z Madrytu o możliwość wykupienia Hiszpana latem zeszłego roku, ale nigdy nie przedstawił oficjalnej oferty.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]