Grzegorz Krychowiak mecz z Rumunią zaczął na ławce rezerwowych. Pomocnik Paris Saint-Germain jednak w 44. minucie zastąpił kontuzjowanego Krzysztofa Mączyńskiego. W ten sposób "Krycha" zagrał pierwszy mecz o wysoką stawkę od kilku miesięcy.
Do tego odniósł się po spotkaniu Wojciech Szczęsny, który prywatnie przyjaźni się z Krychowiakiem. Poprzednio to bramkarz w kadrze był rezerwowym, a jego przyjaciel zawodnikiem pierwszego składu.
Po zwycięstwie nad Rumunią (3:1) bramkarz stanął przed kamerą Polsatu Sport. Marcin Feddek zdradził Szczęsnemu, że poprosił "Krychę", aby to on przeprowadził z nim wywiad. Gracz PSG jednak odmówił, co jego przyjaciel skomentował w zabawny sposób.
- Ma zakwasy i skurcze, bo zagrał dzisiaj więcej niż przez cały sezon - powiedział Szczęsny.
Wypowiedź oczywiście była z przymrużeniem oka. Krychowiak na pewno się nie obrazi, bo w jego relacjach z bramkarzem Arsenalu Londyn szydera jest często obecna.
ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie możemy tego zepsuć