Program "11 dla Zdrowia" był promowany między innymi przez takich piłkarzy jak Cristiano Ronaldo i Neymar. Władze FIFA uznały jednak, że program nie miał dużego odzewu i zamknęły go.
- Byłem przekonany, że możemy mieć pozytywny wkład w rozwój przyszłych pokoleń. Pomysł był taki, by przekazywać dzieciom ważne informacje dotyczące zdrowia. Idole docierali z przekazem do 10-, 11-, 12-letnim dzieciom - powiedział Jan Dvorak który był doświadczonym pracownikiem działu medycznego FIFA.
- To było potężne narzędzie. Nauczyłem się, że kiedy przemawia świat futbolu, wszyscy słuchają - dodał.
Dvorak stracił swoje stanowisko w listopadzie 2016 roku po 22 latach pracy w FIFA. - Nie zrobiłem nic złego. Jedyne tłumaczenie jakie mam, to może byłem zbyt naiwny, byłem zbyt blisko pana Blattera, który wspierał rozwój medycyny w piłce nożnej - powiedział.
Jednym z beneficjentów programu był Henry Majale z organizacji Mathare Youth Sport Association z Nairobi. Powiedział BBC World Service, że zamknięcie programu "11 dla Zdrowia" była "najgorszym błędem".
- W tych rejonach największymi zabójcami były HIV, AIDS i Malaria. Choroby te były ujęte w programie, którego już nie ma i jest problem z docieraniem do właściwych ludzi z odpowiednimi informacjami - przyznał.
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #3: wizyta KSW na Wyspach, gala ACB 63, przyszłość Chalidowa