25-latek jest związany z The Blues do połowy 2019 roku. Jego usługami od dłuższego czasu interesuje się Real Madryt. On sam jednak podkreślał niedawno, że skłania się do pozostania w Anglii.
Na mocy obecnego kontraktu Thibaut Courtois zarabia ok. 100 tys. funtów tygodniowo. Pierwszą propozycję przedłużenia podobno odrzucił, lecz władze The Blues nie rezygnują i jeśli porozumienie zostanie osiągnięte, to pensja zawodnika ulegnie podwojeniu. Wtedy inkasowałby tyle samo co Eden Hazard.
Belg oczekuje, że klub doceni go za 16 czystych kont w ubiegłym sezonie Premier League (ten wynik dał mu Złote Rękawice). Chciałby mieć podobne zarobki jak David de Gea w Manchesterze United, który pobiera właśnie 200 tys. funtów tygodniowo.
Angielskie media zwracają uwagę, że pozycja negocjacyjna czołowych bramkarzy w Europie może się nieco pogorszyć po tym jak Gianluigi Donnarumma ogłosił, że nie przedłuży umowy z Milanem. 18-latek jest łakomym kąskiem dla wielu klubów. Perspektywa ewentualnego ściągnięcia Włocha na Stamford Bridge może również zmobilizować do szybszej decyzji Courtoisa.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Nie sądzę, że to przełom jeżeli chodzi o obsadę bramki