Robert Lewandowski do Chelsea? Angielskie media: mistrzowskie posunięcie
Angielskie media szybko zainteresowały się potencjalnym transferem Roberta Lewandowskiego do Chelsea i są zachwycone taką perspektywą.
Anglicy piszą o "Lewym" w samych superlatywach. Podkreślają jego znakomite statystyki w sezonie 2016/2017 (43 gole i 10 asyst w 47 meczach wszystkich rozgrywek), a cały artykuł ilustrują filmem z jego trikami.
Dziennikarze "The Sun" zwracają uwagę na to, że Lewandowski od dawna łączony jest z Realem Madryt i Chelsea musiałaby stoczyć trudną walkę o pozyskanie polskiego napastnika. Wiele zależy jednak od tego, czy Królewskich opuści Cristiano Ronaldo. "Lewandowski byłby idealnym następcą Diego Costy. Jest w stanie, jest w stanie wygrywać fizyczne pojedynki z obrońcami i wykorzystuje swój spryt" - chwali Polaka angielski dziennik.
28-latek miałby rozważać przenosiny do Chelsea m. in. dlatego, że nie jest zadowolony ze wsparcia kolegów i właśnie przez to nie został królem strzelców Bundesligi (pod tym względem lepszy o jedną bramkę był Pierre-Emerick Aubameyang).
Zdaniem angielskich mediów Chelsea powinna wykorzystać to, że Lewandowski jest w Bayernie niedoceniany. Problemem nie powinny być pieniądze. "Daily Mail" wylicza, że jego zarobki w Monachium wynoszą około 15 mln euro rocznie. Bayern zainteresowany był ściągnięciem Alexisa Sancheza i zaoferował mu o 10 mln więcej i wtedy "Lewy" mógłby zażądać podwyżki, by nadal być najlepiej opłacanym piłkarzem Bayernu.
W Chelsea Lewandowski mógłby liczyć na więcej. "Bayern nie powinien lekceważyć nastroju Lewandowskiego i ignorować komentarzy jego agenta" - pisze "Daily Mail". Dziennikarze zwracają również uwagę na to, że Lewandowskiego w Bayernie jest w stanie zatrzymać sukces w Lidze Mistrzów i to nawet bez podwyżki. "To właśnie sprawiło, że trafił do Bayernu. Jeśli czuje, że większe szanse na zdobycie LM będzie miał w Realu, to odejdzie tam. W wieku 28 lat jest w fantastycznej formie i przy wsparciu Kroosa, Modricia i Casemiro nic by go nie mogło powstrzymać" - można przeczytać w dzienniku.
Sprowadzenie nowego napastnika do Londynu w dużej mierze zależy jednak od losów Costy. Trwają już negocjacje z Atletico Madryt, choć w tym klubie - ze względu na zakaz transferowy - snajper mógłby zagrać dopiero od początku 2018 roku. The Blues wciąż też walczą o Romelu Lukaku. Everton żąda za Belga 100 mln funtów, a Chelsea aż tyle płacić nie chce.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Cieszą mnie trzy gole, ale bardziej punkty