Puchar Konfederacji: Portugalia wygrywa i melduje się w półfinale

Reprezentacja Portugalii awansowała do półfinału Pucharu Konfederacji. Po jednostronnym meczu Cristiano Ronaldo i spółka gładko ograli Nową Zelandię 4:0.

Dominik Polesiński
Dominik Polesiński
PAP/EPA / /GEORGI LICOVSKI

Nowa Zelandia w dwóch pierwszych meczach nie zdobyła ani jednego punktu. Podopieczni Anthony'ego Hudsona przegrali z Rosją (0:2) i Meksykiem (1:2), ale o ich postawie powiedziano wiele ciepłych słów. Starcie z Portugalią było ich najsłabszym występem w Pucharze Konfederacji 2017. Cali Biali podjęli walkę jedynie przez pierwsze 20 minut, później niepodzielnie panował aktualny Mistrz Europy.

Wynik otworzył Cristiano Ronaldo, który wzorowo wykonał rzut karny. Wcześniej Portugalczyk dwukrotnie był bliski goli po strzałach głową, ale najpierw bramkarz, a następnie poprzeczka stawały na drodze do siatki. Trafienie z 33. minuty było 75. golem gwiazdy Realu Madryt w narodowych barwach.

Nowa Zelandia była jak wypalająca się żarówka. Z każdą minutą świeciła słabiej. W 37. minucie zgasła ostatecznie. Eliseu podłączył się lewą flanką i otrzymał podanie od Ricardo Quaresmy. Zbiegnięcie do linii końcowej i idealne wyłożenie na 6. metr. Nadbiegający Bernardo Silva dostawił nogę i było 2:0. Dla strzelca gola był to jeden z ostatnich kontaktów z piłką. Źle stanął i skręcony staw skokowy dawał się mocno we znaki.

Druga połowa to kolejne gole dla Portugalii. Na listę strzelców wpisali się Andre Silva i wprowadzony z ławki Nani. Najjaśniejszą postacią w drużynie Nowej Zelandii był bramkarz Stefan Marinović. W kilku przypadkach bronił jak natchniony, zatrzymując strzały portugalskich gwiazd.

Portugalia pewnie zameldowała się w półfinale Pucharu Konfederacji, dla Nowej Zelandii to koniec przygody z turniejem.

Nowa Zelandia - Portugalia 0:4 (0:2)
0:1 - Cristiano Ronaldo (k.) 33'
0:2 - Bernardo Silva 37'
0:3 - Andre Silva 80'
0:4 - Nani 90+1'

Składy:

Nowa Zelandia: Stefan Marinović - Dane Ingham, Michael Boxall, Andrew Durante (74' Shane Smeltz), Tommy Smith, Thomas Doyle, Michael Mcglinchey (37' Bill Tuiloma), Marco Rojas, Ryan Thomas, Clayton Lewis (65' Kosta Barbarouses), Chris Wood.

Portugalia: Rui Patricio - Bruno Alves, Pepe, Nelson Semedo, Eliseu, Joao Moutinho, Bernardo Silva (46' Pizzi), Danilo Pereira, Ricardo Quaresma (84' Gelson Martins), Cristiano Ronaldo (67' Nani), Andre Silva.

Żółte kartki: Lewis, Ingham (Nowa Zelandia) oraz Semedo, Pepe (Portugalia).

Sędzia: Mark Geiger (USA).

Puchar Konfederacji, gr. A

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Portugalia 3 2 1 0 7:2 7
2 Meksyk 3 2 1 0 6:4 7
3 Rosja 3 1 0 2 3:3 3
4 Nowa Zelandia 3 0 0 3 1:8 0

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Jarosław Jach: Z Anglią nie mieliśmy szans

Czy Portugalia zagra w finale Pucharu Konfederacji 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×