Były piłkarz Manchesteru United otrzymał święcenia kapłańskie

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Niall Carson /
PAP/EPA / Niall Carson /
zdjęcie autora artykułu

Philip Mulryne, były piłkarz reprezentacji Irlandii Północnej i Manchesteru United, został wyświęcony na księdza. Święcenia kapłańskie przyjął w Dublinie, z rąk arcybiskupa, który przyjechał w tym celu z Rzymu.

W tym artykule dowiesz się o:

39-letni obecnie Mulryne ma za sobą solidną piłkarską karierę. Na jej początku, od 1992 do 1999 roku, był związany z Manchesterem United. W tym czasie zagrał jednak tylko w jednym oficjalnym meczu "Czerwonych Diabłów".

Z Old Trafford urodzony w Belfaście pomocnik przeniósł się do Norwich City (kosztował 500 tysięcy funtów) i tam grał już regularnie. W 2004 roku wywalczył z "Kanarkami" awans do Premier League. Rok później rozstał się z klubem, dla którego zdobył 18 goli w 161 spotkaniach, i trafił do Cardiff. Był tam jednak tylko rezerwowym, podobnie jak później w Leyton Orient i King's Lynn. Karierę zakończył w 2009 roku.

W reprezentacji Irlandii Północnej Mulryne zagrał między 1997 a 2007 rokiem 27 spotkań i strzelił w nich 3 gole.

Po pożegnaniu z profesjonalną piłką wychowanek Man Utd, który w swoich najlepszych latach zarabiał pół miliona funtów rocznie, postanowił zrezygnować z wystawnego trybu życia i wstąpił na drogę wiary. Do przyjęcia święceń przygotowywał się przez osiem lat.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży (WIDEO)

Mulryne uczył się w najstarszym w Ulsterze seminarium imienia świętego Malachiasza, studiował filozofię na Królewskim Uniwersytecie w Belfaście i teologię w Papieskim Koledżu Irlandzkim w Rzymie.

W 2012 roku wstąpił do dominikańskiego domu nowicjatu w Cork. W październiku ubiegłego roku został diakonem w kościele Świętego Zbawiciela w Dublinie, a teraz został wyświęcony na księdza.

Były piłkarz przyjął święcenia z rąk arcybiskupa Josepha Augustine'a Di Noia, sekretarza pomocniczego Kongregacji Nauki Wiary, współpracownika Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka. Di Noia, który podobnie jak Mulryne jest dominikaninem, przyjechał w tym celu do Irlandii z Rzymu.

Źródło artykułu:
Komentarze (11)
avatar
Hampelek
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
czyżby lepsza kasa?  
avatar
Sharapov
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
haha dobre - reprezentował Irlandię Północną, która daleka jest od katolicyzmu :D  
avatar
MK
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pamiętajmy, że w Irlandii religia wciąż ma mocne podłoże polityczne - rozróżnia Irlandczyków od tzw. lojalistów  
edzio561
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
haha od 92-99 zagral tylko jeden mecz w MU  
avatar
mnich Przemysław
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
Piękna decyzja, odezwa na głos Pana. Oby wytrwał w tej drodze.