"Kicker" przedstawił ranking zarobków dotyczących nadchodzącego sezonu Bundesligi. W zestawianiu znalazły się przychody z tytułu praw telewizyjnych, natomiast nie uwzględniono zysków marketingowych i z tytułu praw sponsorskich.
Na czele nie było niespodzianki. Pierwsze miejsce przypadło Bayernowi Monachium, który zarobi 95,84 mln euro, na drugim miejscu znalazła się Borussia Dortmund (86,5 mln), a na trzecim Schalke 04 Gelsenkirchen (77,94 mln).
Kolejne miejsca zajmują Bayer Leverkusen (76,95), Borussia M'gladbach (68,96) i VfL Wolfsburg (64,56). Co ciekawe, zestawienie zamyka wicemistrz Niemiec RB Lipsk, który otrzyma jedynie 28,78 mln euro.
Tak słaby wynik czołowego zespołu Bundesligi wynika z przyjętego klucza dystrybucji środków. Najważniejszym czynnikiem jest wynik sportowy z ostatnich pięciu sezonów, który stanowi aż 70 proc. przyznanej kwoty.
Wprawdzie RB Lipsk zostało wicemistrzem Niemiec, ale we wcześniejszych czterech sezonach nie grało w Bundeslidze i stąd tak niska kwota. Więcej dostaną drużyny beniaminków (VfB Stuttgart 39,67 mln euro, Hannover 96 38,15 mln euro), które mają przeszłość w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Nowy sezon Bundesligi wystartuje 18 sierpnia, na inaugurację Bayern Monachium podejmie Bayer Leverkusen.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Tańczący Leo Messi i Katarzyna Kiedrzynek na plaży (WIDEO)
Czy Lewandowski zostanie królem strzelców? 
