Korona może stracić kolejnego kluczowego gracza. "Sprawy są w toku"

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Możdżeń (P)
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Możdżeń (P)

Czy Mateusz Możdżeń opuści Koronę? O tym, że pomocnikiem zainteresowane są inne kluby mówi się od dłuższego czasu. Do tej pory jednak nie zapadły żadne decyzje. Wszystko jest jednak możliwe.

Poprzedni sezon był całkiem udany dla Mateusza Możdżenia. W 36 meczach strzelił 4 gole, będąc jednym z kluczowych zawodników w układance trenera Macieja Bartoszka. Taka dyspozycja nie przeszła bez echa. Kilka tygodni temu media informowały o zainteresowaniu pomocnikiem Korony ze strony Legii Warszawa czy rumuńskiej Astry Giurgiu. Póki co skończyło się na pogłoskach, ale niewykluczone, że zawodnik jednak zmieni otoczenie.

Możdżeń zapytany przez dziennikarzy czy zostanie w Kielcach nie chciał udzielać jednoznacznej odpowiedzi. - Nie powiem, że na pewno odejdę i że na pewno zostanę. Sprawy są w toku. Zacznie się liga i wtedy pewnie znów zacznie się jakiś ruch. Jednoznacznie jednak nie powiem, bo nie wiem - stwierdził.

Gdyby były piłkarz m.in. Lecha Poznań postanowił zmienić klub, byłoby to z całą pewnością duże osłabienie zespołu Gino Lettieriego. Do tej pory z Koroną pożegnali się Miguel Palanca, Vanja Marković, Rafał Grzelak, Ilijan Micanski, Siergiej Pilipczuk, Vladislavs Gabovs, Michal Pesković i Milan Borjan.

Obecny kontrakt wiąże Możdżenia ze złocisto-krwistymi do 30 czerwca 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: przegrała zakład. Pogba wepchnął ją do basenu (WIDEO)

Komentarze (1)
avatar
samik
15.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żaden z piłkarzy Korony, którzy odeszli, nie był podstawowym czy takim po którym zostaje pustka.