Królewscy mogli ściągnąć Hiszpana już dwa lata temu, ale wtedy obie strony nie zdążyły załatwić formalności przed zamknięciem letniego okienka transferowego. Teraz temat powraca jak bumerang.
Wkrótce na Old Trafford może wpłynąć jeszcze jedna oferta z Santiago Bernabeu. Czerwone Diabły chcą jednak zarobić na swoim bramkarzu ponad 60 mln funtów (jego kontrakt obowiązuje do połowy 2019 roku).
Spekulacje narastają, zwłaszcza że w najbliższym czasie Manchester United i Real Madryt rozegrają aż dwa spotkania. 23 lipca w Stanach Zjednoczonych zmierzą się towarzysko, zaś 8 sierpnia powalczą w macedońskim Skopje o Superpuchar UEFA.
Królewscy są zdeterminowani, by przeprowadzić transfer, zwłaszcza że chcieliby mieć w składzie więcej hiszpańskich zawodników. Sam David de Gea nie wywiera jednak dużego nacisku na władze klubu z Manchesteru.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Ronaldo pokazał rodzinę. Na zdjęciu 16 osób