W przeciwieństwie do Czarnych koszul chorzowianie w dalszym ciągu nie potrafią zagrać w lidze tak, jakby oczekiwali tego od nich trenerzy i kibice. Po wygranym pojedynku z Polonią Bytom wydawało się, że Ruch w końcu wskoczył na właściwe tory. Jednak przegrane z Odrą i punkt wywalczony, po bardzo słabym występie, na stadionie Cracovii optymizmu nie dawał. Dużo lepiej chorzowianie prezentowali się w spotkaniach Pucharu Ekstraklasy i przede wszystkim Pucharu Polski. - W aktualnej sytuacji dla nas każdy mecz jest ważny i musimy liczyć każdy punkt - jasno stawia sprawę doświadczony piłkarz Niebieskich, Marcin Zając.
We wtorek Ruch i Polonia awansowały do półfinału rozgrywek Pucharu Polski. W środę odbędzie się losowanie i wtedy okaże się czy los skojarzy te drużyny. Niebiescy w pucharowy pojedynek z Zagłębiem włożyć musieli mniej sił niż ich sobotni rywal, który po zaciętym boju zremisował z Cracovią 2:2. - Mimo wszystko to był dla nas sparing - skomentował wygraną w 2:1 w Lubinie trener Ruchu Bogusław Pietrzak.
Dla szkoleniowca Niebieskich nie jest problemem fakt, że do niedawna chorzowianie, podobnie jak Polonia walczyli, na trzech frontach. - Staram się nie zamęczać poszczególnych zawodników. Jeśli zanalizujemy składy z naszych ostatnich meczów to wynika, że niemal wszyscy piłkarze grają. Ci, którzy są w składzie meczowym mają konkretne zadanie: ograć przeciwnika - wyjaśnił trener Ruchu.
Wprawdzie w ligowej tabeli obydwa zespoły dzieli zaledwie pięć miejsc, to jednak Ruch traci do Polonii aż 16 "oczek". W rundzie jesiennej Czarne koszule pewnie ograły Niebieskich 3:0 mimo, że do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy.
Przed meczem Ruchu z Polonią Bogusław Pietrzak musi się zastanowić kim zastąpić w środku pola Grzegorza Barana. - Może Sadlok, być może Pulkowski, a może jeszcze ktoś inny - głośno zastanawia się trener, który poza "Owcą" będzie miał do dyspozycji wszystkich podstawowych piłkarzy. - Po każdym meczu zawodnicy narzekają na drobne urazy, ale to jest normalne. W Lubinie kontuzji doznał Maciej Mizgajski, ale to jeszcze nie jest nasz podstawowy piłkarz - stwierdził Pietrzak.
Z kolei w Polonii nikt nie pauzuje za kartki, ale w ćwierćfinałowym meczu z Cracovią kontuzji barku doznał Marek Sokołowski. - Mam miesiąc z głowy - smuci się podstawowy zawodnik Czarnych koszul.
Stadion Śląski: Ruch Chorzów - Polonia Warszawa / sob 11.04.2009 godz. 15:30
Przewidywane składy:
Ruch Chorzów: Perdijić - Jakubowski, Grodzicki, Sadlok, Nykiel - Grzyb, Pulkowski, Brzyski, Balaż - Fabusz, Sobiech.
Polonia Warszawa: Przyrowski - Mynar, Dziewicki, Jodłowiec, Lazarevski - Lato, Kozioł, Trałka, Majewski, - Gajtkowski, Ivanovski.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT
Zamów wynik meczu Ruch Chorzów - Polonia Warszawa
Wyślij SMS o treści SF POLONIA na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT