Wszystko wskazuje na to, że kibice Barcelony mogą odetchnąć. Choć w pewnym momencie odejście Neymara z Camp Nou naprawdę wydawało się realne, Brazylijczyk pozostanie w Katalonii.
Sytuacja z Paris Saint-Germain pokazała jednak, że Neymar nie musi być zawodnikiem Blaugrany do końca kariery. Kto wie, być może trafi do jednego z innych klubów z La Liga Santander?
Jego rodak z Realu Madryt Casemiro uważa na przykład, że Neymar mógłby bez problemów zaadoptować się do drużyny Królewskich. - To wielki piłkarz, podziwiam jego umiejętności. Dlaczego nie mógłby grać w Realu? - zapytał dziennikarza gazety "Marca" pomocnik.
- Na pewno przyjęlibyśmy go bardzo miło. On jednak sam musi zdecydować o swojej karierze, ja będę mu zawsze kibicował - podsumował pomocnik mistrza Hiszpanii.
Dodajmy, że według katalońskich mediów, aby zatrzymać Neymara u siebie FC Barcelona obiecała mu podobno transfery dwóch swoich rodaków - Paulinho i Philippe Coutinho. Kto wie, może kiedyś trafi tam także Casemiro.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków! (WIDEO)