Fenomenalny start Odry Opole. Górnik Łęczna na łopatkach

 / Na zdjęciu: przywitanie zawodników Odry Opole
/ Na zdjęciu: przywitanie zawodników Odry Opole

Wracająca po ośmiu latach do Nice I ligi Odra Opole rozpoczęła sezon od efektownej wygranej 3:0 ze spadkowiczem z Lotto Ekstraklasy - Górnikiem Łęczna.

[tag=576]

Odra Opole[/tag] nie mogła wymarzyć sobie lepszego początku rozgrywek. Przed własną publicznością beniaminek rozbił Górnika Łęczna 3:0. Gospodarze potrzebowali niewiele ponad kwadransa, by objąć prowadzenie, co ułatwiło im zadanie. - Wiemy z kim graliśmy. Ja mam świadomość, że zespół Górnika Łęczna jest w przebudowie. Chciałbym podziękować zawodnikom za determinację, niesamowitą skuteczność i odpowiedzialność w grze - podkreśla trener Mirosław Smyła.

Gospodarze kolejny cios zadali jeszcze przed przerwą, a w drugiej połowie dobili przeciwnika. Górnik starał się nawiązać walkę z rywalem, ale nie udało mu się pokonać bramkarza Odry. - Wszystko właściwie zagrało, dopisało nam trochę szczęścia i cieszymy się ze zwycięstwa. Chciałbym je zadedykować trenerowi Furlepie, który zaszczepił w drużynie gen zwycięzców. Widać, że drużyna potrafi strzelać bramki i ma to we krwi. Chcę dalej budować ten zespół, aby mógł cieszyć kibiców i zdobywać punkty - dodaje Smyła.

W Górniku zagrało tylko trzech piłkarzy, którzy w ubiegłym sezonie bronili zielono-czarnych barw. Dla wielu nowych zawodników mecz w Opolu był debiutem w Nice I lidze i nie udźwignęli oni presji. - Widać, że niektórzy z nich "czuli" debiut i w kluczowych momentach popełnili błędy, które zakończyły się bramkami. Każdy jednak starał się wywiązywać ze swoich zadań jak najlepiej i było widać, jak piłkarze walczyli do końca - tłumaczy Tomasz Kafarski.

Pomimo wysokiej porażki z beniaminkiem trener Górnika stara się z optymizmem patrzeć w przyszłość. Latem naprędce zbudowano drużynę w Łęcznej i jeszcze czeka ją wiele pracy, by z powodzeniem grać w Nice I lidze. - Odra wykazała się bardzo dużą skutecznością i dlatego ten mecz wysoko wygrała. Jestem zadowolony z wielu elementów w naszej grze. Wiemy, co należy poprawić - w następnym meczu trzeba zagrać szczelniej w defensywie i skuteczniej z przodu - zauważa Kafarski.

W 2. kolejce Odra zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Siedlce, a Górnik podejmie Zagłębie Sosnowiec.

ZOBACZ WIDEO Reklamodawcy mogą płacić fortunę Lewandowskiemu

Komentarze (2)
Pietryga
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łęczna to dno! 
avatar
Andy Iwan
30.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spadkowicze z ekstraklasy chłopcami do bi cia - ile im potrzeba na odbudowania dawnej
pozycji w piłce ??????????????