Maciej Skorża odetchnął: Taką Pogoń Szczecin chcemy oglądać

PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Maciej Skorża
PAP / Andrzej Grygiel / Na zdjęciu: Maciej Skorża

Trener Maciej Skorża był bardzo zadowolony z tego jak Pogoń Szczecin zareagowała na porażkę 0:3 z KGHM Zagłębiem Lubin. Zaledwie pięć dni później szczecinianie zbili Lecha Poznań 3:0 w Pucharze Polski.

Drużyna Macieja Skorży przegnała chmury znad Szczecina. Po zwycięstwie 3:0 z Lechem Poznań kibice żegnali piłkarzy oklaskami i nikt nie wspominał już o koszmarnym starcie nowego szkoleniowca Pogoni Szczecin.

- Słowa uznania należą się zawodnikom, którzy potrafili zagrać cały mecz w wysokim tempie, dobrze taktycznie i mentalnie - chwali podopiecznych Maciej Skorża, trener Pogoni Szczecin. - Na dodatek niezła była skuteczność, bo strzelić trzy gole Lechowi to jest coś co zapiszemy po stronie plusów. Taką Pogoń chcemy oglądać. Trochę osłodziliśmy kibicom nasze dotychczasowe niepowodzenia. To przecież dopiero nasze pierwsze w sezonie zwycięstwo w Szczecinie.

Pięć dni przed wyeliminowaniem Lecha z Pucharu Polski szczecinianie przegrali w złym stylu 0:3 z KGHM Zagłębiem Lubin. Tak diametralna poprawa w krótkim czasie była zadziwiająca.

- To, co wydarzyło się w Lubinie, nie mieści się w moich kategoriach pracy z piłkarzami. Taki mecz nie ma prawa się przydarzyć zawodowej drużynie. Wyjaśniłem każdemu zawodnikowi, czego od niego oczekuję. To są inteligentni ludzie i dobrze wiedzieli, że zawalili. Chcieli się zrehabilitować i bardzo dobrze im to wyszło - wspomina Skorża.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara (WIDEO)

Trener Pogoni Szczecin wprowadził do środka pola młodych, gniewnych Jakuba Piotrowskiego oraz Dawida Korta. Obaj wykonali na boisku pożyteczną pracę. Kort strzelił dwa gole.

- Kuba Piotrowski to odkrycie ostatnich dni. Młody piłkarz gra odpowiedzialnie i mądrze na ważnej pozycji - opisuje szkoleniowiec.

- Dawid jest ważnym zawodnikiem nie od wczoraj i potwierdził to w ostatnim meczu. Robi swoje, to bardzo pracowity chłopak i wie, czego chce. Kibice w Szczecinie będą mieć coraz więcej radości z oglądania jego gry - dodaje.

Do poniedziałku niewiadomą będzie, jaka Pogoń Szczecin zagra w Lotto Ekstraklasie z Lechią Gdańsk. W ostatnich dniach zafundowała kibicom huśtawkę nastrojów.

- Nie mam wątpliwości, że moi piłkarze mają duży potencjał. Ich zadaniem jest realizować na boisku to, co do nich należy. Musimy przełożyć grę z pucharu na mecze ligowe. Nie może być tak, że jedynie Lech Poznań wyzwala dodatkowe emocje. Temat Pucharu Polski odkładamy o kilka tygodni i od czwartku myślimy o Lechii Gdańsk. Czas zacząć punktować - podsumowuje Maciej Skorża.

Komentarze (3)
avatar
Piotr Daniel
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
2 bramki bramkarza Lecha a w.sobotę będą się męczyć z Lechią 
avatar
PiKey
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zadziałała raczej sportowa złość Pogoni po tym katastrofalnym początku sezonu. Nałożyło się to na zbytnia pewność siebie piłkarzy Lecha, jakieś zlekceważenie rywala po ubiegłosezonowym 12:1. W Czytaj całość
Pietryga
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozmowa "wychowawcza" poskutkowała czy nastąpił przełom w Pogoni Szczecin?