Serie A: Luciano Spalletti wraca do Rzymu. Beniaminkowie przed szansą

Kolejny Polak w Serie A? Chievo Werona chce Mariusza Stępińskiego

Luciano Spalletti jest w centrum uwagi. Celem jego zespołu jest powrót do czołówki Serie A po sezonie, w którym nie zakwalifikował się do europejskich pucharów. Inter Mediolan wygrał poprzedni mecz 3:0 z ACF Fiorentina. Spalletti urodził się w Certaldo blisko Florencji, a na dodatek mierzył się ze swoim poprzednikiem w Interze Stefano Piolim. Przed nim jeszcze bardziej prestiżowe starcie z AS Roma.

Szkoleniowiec spędził w stołecznym klubie pięć lat. Równie długo pracował tylko w Empoli FC. W poprzednim sezonie jego drużyna nie podjęła walki z Juventusem Turyn o prymat we Włoszech, ale obroniła się przed atakiem SSC Napoli. Wicemistrzostwo pozwoliło Giallorossim wrócić do Ligi Mistrzów. W niej Romę poprowadzi już Eusebio Di Francesco.

- Powracam w miejsce, z którym jestem związany. Roma nie jest mi obojętna - zaznacza Spalletti przed starciem w Rzymie. - Chciałem zrobić, co mogłem najlepszego dla miasta, dla grupy zawodników, którą prowadziłem i jestem entuzjastycznie nastawiony przed powrotem. Obecnie pracuję z silnym zespołem, z mocnymi jednostkami. Cały sezon jest oceniany przez pryzmat takich meczów jak ten w Rzymie.

Giallorossi wygrali dwa ostatnie starcia z Interem. Nerazzurri czekają z kolei na zwycięstwo na stadionie AS Roma od 2011 roku. Wówczas okazali się lepsi 1:0, ale była to konfrontacja w Pucharze Włoch. Ligową wiktorię Inter odniósł 19 października 2008 roku. Już niemal dekadę temu zdemolował rzymian 4:0, a dwa gole w tym meczu strzelił Zlatan Ibrahimović. Pojedynek ten pamięta z boiska tylko jeden piłkarz Daniele De Rossi.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to zdarza się rzadko. Zobacz, za co trener pochwalił Kowalczyk [ELEVEN]

Szansa na odniesienie pierwszego zwycięstwa w sezonie otwiera się przed beniaminkami. Zestaw rywali, jaki mieli na inaugurację, był nie do pozazdroszczenia pod kątem sportowym. Zapunktował tylko SPAL, który zremisował na wyjeździe z Lazio Rzym. W ten weekend może być łatwiej. SPAL podejmie Udinese Calcio, Benevento Calcio ugości Bologna FC, natomiast Hellas Werona zagra na wyjeździe z FC Crotone. Wszyscy rywale beniaminków byli w poprzednim sezonie w dolnej połowie tabeli.

Bereszyński na wylocie z Sampdorii. Interesują się nim dwa inne kluby z Włoch

Czterech Polaków spotka się we Florencji. W kadrze gospodarzy jest Bartłomiej Drągowski, a Sampdorię Genua reprezentują Bartosz Bereszyński, Karol Linetty i Dawid Kownacki. Z tego kwartetu na inaugurację wystąpił jedynie Linetty, na dodatek w roli zmiennika. Na debiut w lidze czeka Kownacki. Były napastnik Lecha Poznań zmieniał w meczu pucharowym Fabio Quagliarellę. Ten nie ma jednak najmniejszego zamiaru zwalniać Polakowi miejsce w składzie. Na inaugurację Serie A popisał się dubletem.

Do Włoch wrócili po udanych meczach w pucharach piłkarze SSC Napoli i AC Milan. W weekend nie muszą ruszać w nową podróż, wystąpią na własnym stadionie. Drużyna Arkadiusza Milika oraz Piotra Zielińskiego zagra z Atalantą Bergamo, która poprzedni sezon zakończyła tylko lokatę za nią. Rossoneri będą faworytami konfrontacji z Cagliari Calcio.

2. kolejka Serie A:

Genoa CFC - Juventus Turyn / sob. 26.08.2017 godz. 18.00

Benevento Calcio - Bologna FC / sob. 26.08.2017 godz. 18.00

AS Roma - Inter Mediolan / sob. 26.08.2017 godz. 20.45

Torino FC - US Sassuolo / nd. 27.08.2017 godz. 18.00

Chievo Werona - Lazio Rzym / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

FC Crotone - Hellas Werona / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

ACF Fiorentina - Sampdoria Genua / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

AC Milan - Cagliari Calcio / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

SSC Napoli - Atalanta Bergamo / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

SPAL - Udinese Calcio / nd. 27.08.2017 godz. 20.45

[multitable table=871 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)