Pojedynek ekipy Tadeusza Żakiety z Legionovią Legionowo odbędzie się na terenie neutralnym. Będzie nim obiekt Warty w Poznaniu. To w rozgrywkach ligowych sytuacja niezmiernie rzadka. Spotyka się ją raczej w finałach pucharów, gdzie o końcowym rozstrzygnięciu decyduje tylko jedna potyczka.
Dotąd koszalinianie nie mogli grać u siebie. Modernizacja ich stadionu zakończy się najwcześniej przed starciem 12. kolejki z MKS Kluczbork.
Wcześniej Gwardia występowała na wyjazdach, ponadto udało jej się porozumieć Siarką Tarnobrzeg (podejmie tego rywala wiosną), zaś w pozostałych przypadkach jako gospodarz grała na obiektach przeciwników (w Poznaniu z Wartą i w Radomiu z Radomiakiem).
Zespół z Koszalina nie chce po raz kolejny oddawać atutu własnego boiska przeciwnikowi i dlatego w 10. kolejce zmierzy się z Legionovią na obiekcie neutralnym, który zresztą dobrze zna, bo raz już w tym sezonie na nim gościła (przegrała z zielonymi 0:3).
Warta udostępni beniaminkowi stadion za darmo, pomoże też w organizacji meczu. Potrzeba jeszcze tylko zgody Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz klubu z Legionowa. Termin wyznaczono na niedzielę 24 września o godz. 16.00.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Po meczu w Kopenhadze wróciliśmy na właściwe tory