Oficjalnie: Jacek Magiera zwolniony

PAP/EPA / MARKKU OJALA / Na zdjęciu: Jacek Magiera
PAP/EPA / MARKKU OJALA / Na zdjęciu: Jacek Magiera

Jacek Magiera został zwolniony z funkcji trenera Legii Warszawa. Stołeczny klub zakończył też współpracę z dyrektorem sportowym Michałem Żewłakowem.

O zmianach Legia poinformowała za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej. Z klubem - obok Magiery i Żewłakowa - rozstali się także asystent trenera Tomasz Łuczywek oraz specjalista od przygotowania fizycznego Sebastian Krzepota.

Informację na temat obsady stanowiska szkoleniowca pierwszego zespołu warszawski klub poda jeszcze w środę. Konferencja prasowa rozpocznie się o godzinie 15:30.

"Legia potrzebuje głębszych zmian"

- Spotkałem się z Jackiem rano i podziękowałem mu za wszystko co zrobił dla Legii, nie tylko jako pierwszy trener, ale przez te wszystkie lata, które spędził w klubie - wyjaśnia prezes Dariusz Mioduski. - To była dla mnie osobiście bardzo ciężka rozmowa, bo darzę Jacka olbrzymim szacunkiem i sympatią. On jest i pozostanie częścią klubu. Mam nadzieję, że kiedyś tu jeszcze wróci.

I dodaje: - Dzisiaj w klubie konieczne są głębsze zmiany w obszarze sportowym, które mają nam pomóc osiągnąć cel na ten rok, jakim jest obrona mistrzostwa Polski, ale przede wszystkim zbudować w klubie długofalową jakość, która będzie fundamentem trwałego rozwoju i sukcesów sportowych na miarę naszych ambicji i oczekiwań. Dlatego musieliśmy podjąć trudne, ale przemyślane decyzje.

Od Realu do piątego miejsca

Magiera został trenerem warszawskiej drużyny 24 września ubiegłego roku. Zespół pod jego wodzą w fazie grupowej Ligi Mistrzów zremisował z Realem Madryt (3:3) oraz pokonał Sporting Lizbona (1:0), awansując do 1/16 finału Ligi Europy.

Wiosną Legia Magiery zdobyła mistrzostwo Polski. Dziś warszawski zespół zajmuje w tabeli Lotto Ekstraklasy piąte miejsce i traci dwa punkty do pierwszego Lecha Poznań.

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Messiego, udany debiut Dembele - zobacz skrót meczu FC Barcelona - Espanyol [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: