Radomiak Radom zamierzał przekonać w piątek, że maszynka do wygrywania zacięła się tylko na moment. Nie odniósł przekonującego zwycięstwa, ale jedna bramka wystarczyła podopiecznym Jerzego Cyraka do pokonania mało efektywnych w ofensywie Błękitnych Stargard.
Jedynego, samobójczego gola strzelił Tomasz Pustelnik w 31. minucie. Doświadczony obrońca interweniował niefortunnie po wstrzeleniu Dariusza Brągiela z narożnika pola karnego. Brągiel wrócił do podstawowego składu Radomiaka po dwóch tygodniach nieobecności. Przed przerwą był blisko zdobycia gola i Błękitnych ratował Mariusz Rzepecki.
Stargardzianie rozpoczęli mecz z trzema nominalnymi stoperami. Trenerowi Krzysztofowi Kapuścińskiemu spodobało się ostatnio te ustawienie, choć hamuje ono możliwości Błękitnych w ataku. Po przerwie Kapuściński wprowadził na boisko napastnika Mateusza Węsierskiego i błyskotliwego skrzydłowego Macieja Więcka. Sytuacje podbramkowe miał Wojciech Fadecki, ale bramkarz Hubert Gostomski nie pozwolił na wyrównanie.
Pozostałe mecze 9. kolejki w sobotę i niedzielę.
ZOBACZ WIDEO Romeo Jozak: Legia musi grać agresywnie i ofensywnie
Radomiak Radom - Błękitni Stargard 1:0 (1:0)
1:0 - Tomasz Pustelnik (sam.) 31'
Składy:
Radomiak: Hubert Gostomski – Damian Jakubik, Martin Klabnik, Maciej Świdzikowski, Karol Hodowany - Chinonso Agu (22' Simon Colina), Peter Mazan - Kamil Cupriak, Maciej Filipowicz (89' Dominik Sokół), Dariusz Brągiel (68' Jakub Rolinc) - Leandro (75' Szymon Stanisławski)
Błękitni: Mariusz Rzepecki – Grzegorz Szymusik, Maciej Liśkiewicz, Patryk Burzyński (71' Filip Karmański), Tomasz Pustelnik, Rafał Gutowski - Wojciech Fadecki, Damian Mosiejko, Patryk Włóka (46' Mateusz Węsierski), Karol Orłowski (66' Maciej Więcek) - Michał Magnuski
Żółte kartki: Cupriak, Mazan (Radomiak) oraz Włóka, Karmański (Błękitni)
Sędzia: Szymon Lizak (Poznań)
[multitable table=865 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]
Czy Radomiak zakończy rundę jesienną na miejscu premiowanym awansem? 
