Los Colchoneros gwarantują The Blues wspomniane 55 mln w unijnej walucie plus dodatkowe 10 mln w formie bonusów. Tymczasem władze klubu z Liverpoolu proponowały nawet 75 mln.
Na przenosiny Diego Costy na Goodison Park nie było jednak szans. Piłkarz od dłuższego czasu jednoznacznie deklarował chęć powrotu do Madrytu i nie brał pod uwagę innych możliwości. Nie chciał już zresztą kontynuować kariery w Anglii.
Everton był mocno zdeterminowany, bo stracił latem Romelu Lukaku, który odszedł do Manchesteru United. Reprezentant Hiszpanii go nie zastąpi, bo jego przenosiny na Wanda Metropolitano są już w zasadzie przesądzone. Kluby osiągnęły porozumienie co do warunków transakcji, choć na razie Costa musi czekać. Na boisko wybiegnie dopiero w styczniu, gdy zakończy się zakaz transferowy Atletico.
ZOBACZ WIDEO Mistrz Włoch nie miał litości. Derby dla Juventusu. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Diego Costa podjął słuszną decyzję wracając do Atletico? 
