Rewolucja w Lechii Gdańsk! Piotr Nowak dyrektorem sportowym, Adam Owen nowym trenerem

Adam Owen został nowym szkoleniowcem Lechii Gdańsk. Zastąpił w tej roli Piotra Nowaka, który teraz będzie pełnił funkcję dyrektora sportowego. To już czwarta zmiana trenera w tym sezonie Lotto Ekstraklasy.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Radość Lechii Gdańsk PAP / Marcin Bednarski / Radość Lechii Gdańsk

Adam Owen pracuje w Lechii od 29 czerwca, ale do tej pory był jednym z asystentów Piotra Nowaka i odpowiadał za przygotowanie fizyczne zespołu. 37-letni Walijczyk wcześniej pracował w Celticu Glasgow, Glasgow Rangers, Sheffield United i Benfice Lizbona. Był też członkiem sztabu reprezentacji Walii podczas Euro 2016.


Owen nigdy wcześniej nie był jednak pierwszym trenerem - przejęcie Lechii to dla niego otwarcie nowego etapu w karierze szkoleniowej. Władze gdańskiego klubu planowały powierzyć Walijczykowi drużynę, ale nie miało stać się to tak szybko. Decyzję przyspieszyły słabe wyniki zespołu na początku sezonu 2017/2018. Po 10 kolejkach biało-zieloni mają na koncie tylko 10 punktów i zajmują 12. miejsce w ligowej tabeli, mając raptem dwa "oczka" przewagi nad strefą spadkową i aż dziewięć punktów straty do lidera.

- Kiedy Adam Owen przychodził do naszego klubu wiedzieliśmy, że będzie on trenerem pierwszego zespołu. Tej decyzji nie podjąłem wówczas sam, tylko razem z Piotrem Nowakiem. Nie spodziewaliśmy się, że stanie się to tak szybko, jednak sytuacja wymaga tego, by zrobić "reset i zacząć pewne rzeczy od początku – wyjaśnił prezes Lechii Gdańsk Adam Mandziara, dodając: - Cel, jaki stawiamy przed nowym trenerem oraz przed drużyną, jest prosty. Jest nim wygrywanie meczów i zdobywanie punktów. Chcemy widzieć na boisku zespół walczący, żądny zwycięstw. Na murawie ma być ogień.

- Jestem trenerem od piętnastu lat i objęcie funkcji pierwszego trenera to dla mnie naturalny progres. Uważam, że zespół nie potrzebuje rewolucyjnych zmian, a raczej kilku poprawek. W dotychczasowych spotkaniach tworzyliśmy sobie dużo szans na to, by zakończyć je zwycięstwami, więc teraz będziemy pracować nad tym, by te szanse rzeczywiście zamieniać na punkty. Jedną z kluczowych rzeczy do poprawy to na pewno znalezienie właściwego balansu między obroną a atakiem. Straciliśmy za dużo bramek zarówno u siebie, jak i na wyjeździe i tym musimy się koniecznie zająć - to już komentarz samego Owena.

Nowak był trenerem Lechii od 13 stycznia 2016 roku. Sezon 2015/2016 jego zespół ukończył na piątym miejscu w Lotto Ekstraklasie, a w poprzedniej kampanii Lechia była czwarta. W obu przypadkach gdańszczanie do ostatniej kolejki liczyli się w grze o awans do rozgrywek UEFA, by ostatecznie go nie wywalczyć. Łącznie pod wodzą Nowaka Lechia rozegrała 63 ligowe spotkania, w których zdobyła 106 punktów - w branym pod uwagę okresie to czwarty wynik w lidze.

- Wyniki nie są zadowalające i zdajemy sobie z tego sprawę, ale na temat tego, jak powinna wyglądać organizacja pionu sportowego Lechii, zaczęliśmy rozmawiać z prezesem jeszcze przed zakończeniem poprzedniego sezonu - zdradził Nowak, dodając: - Braliśmy pod uwagę różne schematy organizacyjne, które funkcjonują w różnych krajach. Najlepszym przykładem, który temu odpowiada, jest przykłada Ralfa Ragnicka, który przestał być trenerem, by zostać dyrektorem sportowym i zajął się całą filozofią klubu (RB Lipsk - przyp. red.). Ważne było dla mnie, by móc coś takiego robić. To wymaga czasu i wysiłku i nie można tego pogodzić z rolą trenera.

Były reprezentant Polski, który pełnił już podobną rolę w latach 2010-2012 w klubie amerykańskiej MLS - Philadelphia Union. Zmiana w Lechii jest czwartą tego typu w sezonie w sezonie 2017/2018. Wcześniej pracę w ekstraklasie stracili Jacek Magiera (Legia Warszawa), Mariusz Rumak (Bruk-Bet Termalica Nieciecza) i Dariusz Wdowczyk (Piast Gliwice).

ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku!
Czy Lechia Gdańsk postąpiła słusznie, zmieniając szkoleniowca?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×