"Prijović wypił gruzińską herbatę". Były piłkarz Legii Warszawa zachwycił Serbię

Aleksandar Prijović - golem zdobytym w meczu el. MŚ 2018 z Gruzją (1:0) - dał Serbom upragniony awans na mundial. - I to w takim momencie! Serbio, raduj się! - komentują media na Bałkanach.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Aleksandar Prijović PAP/EPA / PAP/EPA/ANDREJ CUKIC / Na zdjęciu: Aleksandar Prijović

Znany z występów w Legii Warszawa Aleksandar Prijović został bohaterem reprezentacji Serbii. Napastnik PAOK-u Saloniki w meczu z Gruzją (1:0) z zimną krwią wykończył wzorowo wykonany kontratak i zdobył gola na wagę zwycięstwa i awansu ma mundial w Rosji.

Po meczu w Belgradzie fani, eksperci oraz media rozpływali się w zachwytach nad formą 27-letniego wychowanka włoskiej Parmy.

- Serbia wywalczyła bezpośredni awans na MŚ 2016. Do bramki rywali trafił Prijović, który wślizgiem wykończył akcję Mitrovicia. To był jego pierwszy gol w reprezentacji. I to w takim momencie! Serbio, raduj się! Twoja drużyna narodowa będzie rywalizować z najlepszymi ekipami na świecie - komplementuje postawę kadrowicza ze szwajcarskimi korzeniami serbski dziennik "Blic".
blic.sr blic.sr
"Sportska Centrala" pisze, że bramka piłkarza PAOK-u dała Serbom przepustkę na wyjazd na rosyjski mundial. - Prijović wypił gruzińską herbatę, a Serbia obudziła się ze snu, który trwał przez osiem lat (Serbowie wracają na mundial po ośmioletniej przerwie - przyp. red.). Prijo zdobył bramkę w niezwykle inteligentny sposób, padając na murawę. Dzięki temu możemy jechać na czempionat - podsumowuje serbski serwis internetowy. ZOBACZ WIDEO Stefan Szczepłek: To było świadectwo klasy Lewandowskiego
Serbia znajdzie się w strefie medalowej na mundialu w Rosji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×