Nie milkną echa na temat odejścia Walijczyka z Realu Madryt. W stolicy Hiszpanii są coraz mocniej sfrustrowani słabszą formą Garetha Bale'a oraz licznymi kontuzjami, które nękają piłkarza. Ostatnio z powodu urazu łydki nie zagrał w meczach reprezentacji Walii przeciwko Gruzji (1:0) i Irlandii (0:1).
Mimo problemów ze zdrowiem, Bale znajduje się na czele listy życzeń Manchester United. Jose Mourinho wielokrotnie podkreślał, że widzi dla Walijczyka miejsce w zespole. Co na to Królewscy? Oni są w stanie sprzedać piłkarza pod jednym warunkiem.
- Florentino Perez chce odzyskać wydaną na niego kwotę 100 milionów euro - informuje "The Sun". - Real w końcówce ostatniego sezonu przekonał się, że bez skrzydłowego też można wygrywać. Sięgnął wówczas po Ligę Mistrzów i mistrzostwo Hiszpani - dodaje brytyjska gazeta.
Przypomnijmy, iż od czasu transferu z Tottenhamu w 2013 roku, Gareth Bale wygrał z Realem 11 trofeów. Porażająca jest inna statystyka - w tym czasie odniósł 18 kontuzji, przez co stracił jedną trzecią meczów. Łącznie opuścił 66 spotkań Los Blancos.
- Gareth debiutował w wieku 17 lat, teraz ma 28. Następne trzy-cztery lata powinny być najlepsze w jego życiu. Oczekiwania w Madrycie są bardzo, bardzo wysokie, a kiedy nie jest się gotowym fizycznie w stu procentach, jest jeszcze trudniej - mówił John Toshack.
ZOBACZ WIDEO Wielki Messi uchronił Argentynę przed blamażem. Zobacz skrót meczu z Ekwadorem [ZDJĘCIA ELEVEN]
[color=#000000]
[/color]