Adam Nawałka zachował się lojalnie wobec Roberta Lewandowskiego i to jego umieścił na pierwszej lokacie. Na drugiej pozycji znalazł się Cristiano Ronaldo, a punkt przyznał Gianluigiemu Buffonowi. Selekcjoner reprezentacji Polski nie znalazł miejsca dla Lionela Messiego i Neymara, którzy w końcowym rozrachunku znaleźli się na drugiej i trzeciej lokacie.
Z kolei Robert Lewandowski na pierwszym miejscu umieścił swojego klubowego kolegę, Manuela Neuera, na drugim Arturo Vidala (także Bayern Monachium), a na najniższym stopniu podium zwycięzcę Cristiano Ronaldo. Natomiast kapitan naszej reprezentacji w głosowaniu na Trenera Roku swoje głosy oddał na Carlo Ancelottiego (do września trenował Bayern Monachium), a następnie na Zinedine'a Zidane'a (Real Madryt) i Joachima Loewa (reprezentacja Niemiec).
Z kolei Nawałka najwyżej ocenił Zidane'a, a w dalszej kolejności Carlo Ancelottiego oraz Antonio Conte, który z Chelsea sięgnął po mistrzostwo Anglii.
Cristiano Ronaldo wygrał plebiscyt ze zdecydowaną przewagą. Uzyskał aż 43,16 proc. głosów. Drugi w klasyfikacji Lionel Messi zebrał 19,25 proc, a trzeci Neymar 6,97 proc. Okazuje się, że o krok od podium był Gianluigi Buffon. Na Roberta Lewandowskiego oddano tylko 0,77 proc. wszystkich głosów. To dopiero 16. wynik spośród wszystkich nominowanych piłkarzy.
ZOBACZ WIDEO: Neymar wyrzucony z boiska, PSG straciło punkty! Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN EXTRA]
Czy on nie widzi, że poza Bayernem też grają w piłkę?