Maurizio Sarri krótko i dosadnie: Brakuje nam Milika

PAP/EPA /  Maurizio Sarri / Maurizio Sarri
PAP/EPA / Maurizio Sarri / Maurizio Sarri

Napoli nie potrafiło wbić w niedzielę ani jednego gola Chievo (0:0). Maurizio Sarri, trener lidera Serie A, mówi wprost: - Brakuje nam Arkadiusza Milika.

- Obecnie brakuje nam dwóch wielkich graczy, takich jak Ghoulam i Arkadiusz Milik. To jest dla nas problem - powiedział po ostatnim gwizdku sędziego Maurizio Sarri. SSC Napoli kilka dni wcześniej grało z Manchesterem City w Lidze Mistrzów i ten mecz kosztował sporo sił graczy z Neapolu. Widać to było w starciu z Chievo Werona. Gdyby zdrowy był Arkadiusz Milik to najprawdopodobniej on wystąpiłby od pierwszej minuty.

Póki co Sarri musi stawiać na tych samych zawodników, co jednak odbija się na ich kondycji fizycznej. - To jest sytuacja, w której się znajdujemy i musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, z drużyną, którą mamy do dyspozycji - mówi szkoleniowiec Napoli.

Sarri przyznał, że żałuje straconych punktów z Chievo, chociaż był to dopiero drugi remis w sezonie. Napoli po 12. kolejkach pozostaje niepokonane w Serie A, ale ma tylko punkt przewagi nad Juventusem Turyn. - Nie jestem zły na dyspozycję piłkarzy w meczu z Chievo. Z taktycznego punktu widzenia byliśmy świetni i nie pozwoliliśmy na nic Chievo. Po prostu brakowało nam wykończenia - stwierdził Sarri.

Milik przechodzi rehabilitację po drugim zerwaniu wiązadeł krzyżowych. 31 października pojawiło się zdjęcie Milika, który indywidualnie trenował z piłką. Możliwe, że nawet w tym roku wróci do zajęć na pełnych obrotach.

ZOBACZ WIDEO Cierpienia Neapolu. Zobacz skrót meczu Chievo Werona - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (3)
Renata Piechowiak
6.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba Mylik 
avatar
wisus54
6.11.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Sarri to trener który docenia fakt, iż zawodnicy mają określoną wydolność organizmu. Komentatorzy naśmiewają się, że zmienia na boisku zawodników z minutową dokładnością. Czy na pewno słusznie?