Nagły zwrot, Kamil Jóźwiak przedłużył kontrakt z Lechem Poznań

WP SportoweFakty / APR / Na zdjęciu: Kamil Jóźwiak (na środku)
WP SportoweFakty / APR / Na zdjęciu: Kamil Jóźwiak (na środku)

Tego nie spodziewał się chyba nikt. Po wielu tygodniach bezowocnych negocjacji, Kamil Jóźwiak ostatecznie podpisał nową umowę z Lechem Poznań.

Dotychczasowy kontrakt młodego skrzydłowego obowiązywał do końca sezonu 2017/2018. Nowy jest o rok dłuższy i zawiera opcję przedłużenia o kolejne dwa lata.

Pierwotnie Kolejorz proponował Kamilowi Jóźwiakowi czteroletnią umowę (do połowy 2021 roku). Ta oferta nie została jednak przyjęta, a rozmowy szły w tak niekorzystnym kierunku, że 7 listopada poznański klub poinformował o zakończeniu dalszych starań o zatrzymanie 19-latka.

Wtedy wydawało się, że temat jest zamknięty. W poniedziałek jednak obie strony w końcu osiągnęły porozumienie.

- Mogę przyznać, że było zainteresowanie z dwóch drużyn The Championship, jednej z 2. Bundesligi, a także dwóch zespołów z górnej części tabeli Lotto Ekstraklasy. Były także pisemne oferty. Ostatecznie jednak udało się dojść do porozumienia z Lechem odnośnie zapisów w kontrakcie zawodnika, dlatego Kamil zdecydował się pozostać na Bułgarskiej. Nie były to łatwe negocjacje, ale cieszymy się z efektu końcowego. Liczymy, że Kamil się rozwinie, aby w odpowiednim momencie kontynuować karierę w klubie zagranicznym - powiedział menedżer piłkarza Przemysław Pańtak, szef agencji F-MG.com.

ZOBACZ WIDEO Świetna Sampdoria ograła Juventus! Trzech Polaków na boisku. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (5)
avatar
poważny.grzesznik
21.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powiedział menedżer którego w ogóle nie było na podpisaniu umowy bo chciał koniecznie sprzedać Kamila. Przy podpisaniu kontraktu obecny był ojciec Kamila 
avatar
_smigol_
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bardzo dobrze, powodzenia Kamil NSNP 
Plotzek
20.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To już mógł iść gdzie indziej na wypożyczenie i grać całe spotkania meczowe, jak "Bjajlica" go nie widzi w składzie Kolejorza.