Nice I liga: Chojniczanka wygrała i czeka. Dziwny wieczór Kasperkiewicza

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Chojniczanki Chojnice
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: piłkarze Chojniczanki Chojnice

Chojniczanka zwyciężyła 1:0 na stadionie Stomilu Olsztyn i przynajmniej do soboty będzie liderem Nice I ligi. Niecodzienny był dla Arkadiusza Kasperkiewicza zremisowany 2:2 mecz Górnika Łęczna z Zagłębiem Sosnowiec.

Po zwycięstwie chojniczan w Olsztynie grupka kandydatów do mistrzostwa jesieni skurczyła się z trzech do dwóch. Drużyna Krzysztofa Brede powiększyła do czterech punktów przewagę nad Miedzią Legnica i w sobotę może ją wyprzedzić tylko Odra Opole. Beniaminek podejmie Pogoń Siedlce i premiuje go awansem na szczyt tabeli zwycięstwo.

Stomil Olsztyn znów nie upilnował Emila Drozdowicza. W sierpniu napastnik Chojniczanki popisał się dubletem w spotkaniu z olsztynianami i był to jego dotychczas najlepszy występ po zmianie klubu. W piątek trafił raz, ale skutecznie. W 8. minucie Drozdowicz pokonał Piotra Skibę strzałem z bliska. Odnotować warto kolejne czyste konto Radosława Janukiewicza, najlepszego bramkarza jesieni na zapleczu Lotto Ekstraklasy.

Gospodarze przegrali trzeci z rzędu mecz na stadionie, który latem i wczesną jesienią był ich twierdzą. Ponownie nie poradzili sobie z przeciwnikiem z Pomorza, ponieważ poprzednim zdobywcą obiektu przy Piłsudskiego była Drutex-Bytovia. Stomil może spędzić zimę w strefie spadkowej. Nie zapunktował po zmianie trenera Tomasza Asenskiego na Michała Alancewicza.

Premierowe "oczko" pod wodzą Sławomira Nazaruka dostał Górnik Łęczna za remis 2:2 na stadionie Zagłębia Sosnowiec. To za mało na wydostanie się w tym roku ze strefy spadkowej.

Wydarzeniem pierwszej połowy było trafienie z rzutu karnego Szymona Lewickiego. Napastnik Zagłębia zakończył piłkarską jesień z 10 golami na koncie i jest liderem klasyfikacji strzelców. Po przerwie Rafał Kosznik odzyskał dla Górnika prowadzenie 2:1 uderzeniem z woleja po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Dziwny był to wieczór dla Arkadiusza Kasperkiewicza. Obrońca Górnika najpierw zdobył gola, następnie sprokurował rzut karny, a na koniec w komitywie z Kosznikiem trafił do własnej bramki na 2:2. Ani się cieszyć, ani płakać.

19. kolejka Nice I ligi:

Stomil Olsztyn - Chojniczanka Chojnice 0:1 (0:1)
0:1 - Emil Drozdowicz 8'

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna 2:2 (1:1)
0:1 - Arkadiusz Kasperkiewicz 5'
1:1 - Szymon Lewicki (k.) 45'
1:2 - Rafał Kosznik 67'
2:2 - Arkadiusz Kasperkiewicz (sam.) 71'

[multitable table=854 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

ZOBACZ WIDEO: Icardi i Inter w formie. Zobacz skrót meczu z Atalantą [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)